Pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikowi narzędzia do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku. Pracownik ma natomiast obowiązek używać tych narzędzi tylko i wyłącznie na potrzeby wykonywania pracy. Czasem rodzi się jednak pokusa, aby skorzystać z nich dla własnych celów.
Tak też zdarzyło się przed wielu laty w przypadku pracownika zatrudnionego na stanowisku kierowcy. Feralnego dnia, po zakończeniu obowiązków służbowych, pozostawił przydzielony mu do pracy samochód w garażu pracodawcy i udał się do domu. Gdy stwierdził, że jego mieszkanie jest zamknięte i nie może do niego wejść, wrócił do firmowego garażu i przez kilka godzin słuchał muzyki w samochodzie. Był zdenerwowany, że żona lub teściowa nie wpuściły go do mieszkania. Zażył tabletkę elenium. Około godziny 21, bez zgody i wiedzy pracodawcy, pojechał firmowym samochodem do matki. Przez nieostrożność uderzył autem w zaparkowany prawidłowo autobus. Samochód i znajdujące się w nim urządzenia zostały uszkodzone.