Istnieje kilka typów związków zawodowych w firmach. Główny podział dotyczy związków starych i nowych.
Stare to te, które pochodzą z epoki przedprywatyzacyjnej. Oczywiście dotyczy to także firm państwowych, w których żadnej prywatyzacji nie było. Pojęcie „związku przedprywatyzacyjnego" jest skrótowym opisem pewnej formacji mentalnej, a nie konkretyzacją opartą na chwili, w której związek powstał.
Związki nowe to te, które powstają w wyniku europeizacji polskiej gospodarki. Wielkie centrale związkowe z państw zachodnich szukają nowych obszarów ekspansji i wspierają powstawanie organizacji związkowych w firmach, w których do tej pory nikt takiej perspektywy nie brał pod uwagę.
Funkcja dla funkcji
Wśród związków przedprywatyzacyjnych są różne podtypy. Do najbardziej nieprzyjemnych należą organizacje zakładowe, którym od lat przewodniczy zawodowy związkowiec nie upatrujący racji swojego istnienia w twórczej kooperacji z zarządem firmy ani w realnym reprezentowaniu pracowników. Jego głównym zadaniem jest bycie, trwanie i oprotestowywanie wszystkiego, co się da. Taka działalność spotyka się zwykle z chłodną obojętnością większości pracowników.
Tym, czym zasiedziały związkowiec lub grupa takich związkowców handlują, jest ochrona czy też obrona związkowa, tak pracowników, jak i działaczy.