WSA: brak pracowników uniemożliwił przewóz na potrzeby własne

Kierowcy zatrudnieni na podstawie umów - zleceń to nie pracownicy.

Publikacja: 15.01.2018 06:41

WSA: brak pracowników uniemożliwił przewóz na potrzeby własne

Foto: AdobeStock

W trakcie kontroli w przedsiębiorstwie handlowo-usługowym śląski wojewódzki inspektor transportu drogowego stwierdził wiele nieprawidłowości. Było to m.in. wykonywanie transportu drogowego bez wymaganej licencji. Śląski WITD nałożył na właścicielkę przedsiębiorstwa łączną karę pieniężną 59,8 tys. zł, ograniczoną zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym do 15 tys. zł. W odwołaniu od tej decyzji do głównego inspektora transportu drogowego Marta S. (dane zmienione) stwierdziła, że śląski WITD niewłaściwie uznał prowadzoną działalność gospodarczą za przedsiębiorstwo transportowe. Tymczasem jest to działalność usługowa w rolnictwie. Nie prowadzono transportu drogowego, tylko niezarobkowy przewóz drogowy na potrzeby własne. Taki przewóz wymaga m.in., aby używane w nim samochody były prowadzone przez przedsiębiorcę lub jego pracowników. Wykonujący go kierowcy byli pracownikami zatrudnionymi na umowy cywilnoprawne.

GITD nie uwzględnił odwołania. Najszerzej odniósł się do prowadzenia transportu drogowego bez zezwolenia. Marta S. posiadała zaświadczenie z 2014 r. na przewozy na potrzeby własne oraz na międzynarodowe przewozy drogowe na potrzeby własne, wydane w 2015 r., ważne do 2020 r. Nie posiadała natomiast żadnych uprawnień transportowych, a trzech kierowców było zatrudnionych na podstawie umów-zleceń.

W ocenie GITD Marta S. wykonywała przewozy drogowe w ramach transportu drogowego rzeczy, gdyż kierowcy zatrudnieni na umowy cywilnoprawne nie byli pracownikami. Zgodnie z kodeksem pracy pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę.

Marta S. zaskarżyła te decyzje do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Powołała się m.in. na wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, zgodnie z którym prowadzi działalność usługową w rolnictwie, sprzedając głównie produkty rolne. W żaden sposób nie wykonuje działalności typowej dla przedsiębiorstwa transportowego.

WSA zgodził się jednak z decyzją GITD. Za bezsporne uznał, że skarżąca prowadzi działalność w zakresie zaopatrzenia rolnictwa i przewożone towary były prowadzone na potrzeby tego przedsiębiorstwa. Transport drogowy, zwłaszcza zarobkowy, wymaga jednak spełnienia wielu warunków. Przede wszystkim ten, kto go prowadzi, musi posiadać stosowne zezwolenia czy licencje. Ażeby uznać transport za przewóz na potrzeby własnej działalności, przedsiębiorca musi mieć tytuł prawny do dysponowania samochodami, a same pojazdy muszą być prowadzone przez przedsiębiorcę lub jego pracowników.

Sąd stwierdził, że kierowcy zatrudnieni na podstawie umowy-zlecenia nie mogą zostać uznani za pracowników w rozumieniu art. 4 pkt 4 ustawy o transporcie drogowym i reguł kodeksu pracy. W konsekwencji stwierdził, że nie był to transport na potrzeby własne, lecz transport drogowy prowadzony bez posiadania zezwolenia czy licencji. Przewozy dokonywane w jej przedsiębiorstwie nie spełniały bowiem warunków, o których mowa w art. 4 pkt 4 u.t.d. Dlatego sąd oddalił skargę.

sygnatura akt: II SA/Gl 497/17

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: d.frey@rp.pl

W trakcie kontroli w przedsiębiorstwie handlowo-usługowym śląski wojewódzki inspektor transportu drogowego stwierdził wiele nieprawidłowości. Było to m.in. wykonywanie transportu drogowego bez wymaganej licencji. Śląski WITD nałożył na właścicielkę przedsiębiorstwa łączną karę pieniężną 59,8 tys. zł, ograniczoną zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym do 15 tys. zł. W odwołaniu od tej decyzji do głównego inspektora transportu drogowego Marta S. (dane zmienione) stwierdziła, że śląski WITD niewłaściwie uznał prowadzoną działalność gospodarczą za przedsiębiorstwo transportowe. Tymczasem jest to działalność usługowa w rolnictwie. Nie prowadzono transportu drogowego, tylko niezarobkowy przewóz drogowy na potrzeby własne. Taki przewóz wymaga m.in., aby używane w nim samochody były prowadzone przez przedsiębiorcę lub jego pracowników. Wykonujący go kierowcy byli pracownikami zatrudnionymi na umowy cywilnoprawne.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów