- Pracownik jest na zwolnieniu lekarskim, ale przychodzi co kilka do firmy w różnych sprawach. Czy możemy mu w taki dzień wręczyć wypowiedzenie umowy? – pyta czytelnik.
Czytaj także: Ochrona przed zwolnieniem już nie tylko przedemerytalna
Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista. Wszystko zależy od okoliczności. Rozważmy poniższe opcje, zakładając, że wypowiedzenie ma dotyczyć umowy bezterminowej.
I WARIANT. Ważne sprawy służbowe
Podwładny obecny w pracy (wykonujący obowiązki wynikające z umowy lub gotowy do ich realizacji), którego niezdolność do pracy została stwierdzona zaświadczeniem lekarskim, nie korzysta z ochrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę ustanowionej w art. 41 kodeksu pracy. Inaczej może być jednak, gdy pozostaje on w zakładzie lub przybywa do firmy w celu załatwienia ważnych kwestii dla pracodawcy – np. kończy ważną prezentację, a nikt inny nie może go zastąpić albo też jedynie dostarczył zaświadczenie lekarskie. Przed wręczeniem mu pisma zawierającego oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę warto zastanowić się, czy ta decyzja:
- byłaby uzasadniona w kontekście art. 45 § 1 k.p. (przepis ten mówi, że w razie ustalenia, iż wypowiedzenie umowy bezterminowej jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeśli umowa uległa już rozwiązaniu – o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu), oraz