W ciągu kilkudziesięciu godzin wojska interwencyjne opanowały wyznaczone pozycje. Wobec oporu społeczeństwa, nie udało się jednak utworzyć rządu marionetkowego. W tej sytuacji Sowieci rozpoczęli rozmowy z internowanymi w Moskwie przywódcami Praskiej Wiosny oraz przybyłą z Pragi delegacją, w której składzie był m.in. prezydent Ludvik Svoboda. 26 sierpnia czechosłowaccy politycy ulegli groźbom i szantażowi i w praktyce usankcjonowali interwencję, zgodzili się przywrócić cenzurę, przystali na stacjonowanie w kraju obcych wojsk.

Granice Czechosłowacji przekroczyło łącznie 450 tys. żołnierzy z 6,5 tys. czołgów. Większość wycofano do listopada 1968 r., ale część wojsk radzieckich pozostała na miejscu aż do 1991 r.

Interwencja kosztowała życie 90 osób, 800 zostało rannych. W wyniku późniejszej tzw. normalizacji kraj i społeczeństwo spacyfikowano, a władzę na lata przejęli twardogłowi komuniści.