Kapitan Jaskuła zaczął podróż na „Darze Przemyśla" 12 czerwca 1979 roku, wrócił do portu w Gdyni 20 maja 1980 roku. Płynął klasyczną trasą z zachodu na wschód (jak uczestnicy trwających właśnie regat Vendée Globe), czyli kolejno obok trzech przylądków – Dobrej Nadziei, Leeuwin i Horn.

Kapitan Gutkowski zamierza pokonać identyczną trasę, ale wystartuje z portugalskiego portu Cascais. Popłynie na jachcie „Globe", znanym w żeglarskiej Polsce pod nazwą „Babcia". Jednostka jest dzielna, była obecna w wielu znanych regatach, m. in. pod ręką Zbigniewa Gutkowskiego zajęła drugie miejsce w regatach VELUX 5 Oceans w 2010 roku.

Kandydat na nowego rekordzistę Polski mówi, że już najwyższy czas znacząco pobić 37-letni rekord Jaskuły. Nowe technologie też powinny pomóc, Gutkowski planuje wrócić do portu w Portugalii maksymalnie po czterech miesiącach.

Polski żeglarz pierwotnie miał płynąć z francuskiego Brestu, ale zmienił plany ze względu na lepsze warunki meteorologiczne, panujące u wybrzeży Portugalii. Jacht został już przetestowany podczas podróży z Gdańska do Cascais.

Kto chce śledzić postępy Zbigniewa Gutkowskiego będzie mógł to robić w inernecie pod linkiem: https://my.yb.tl/ybloggutek