Jak informuje BBC, Woods jest teraz także czwartym golfistą w historii, któremu wręczono Prezydencki Medal Wolności. Wcześniej w taki sposób doceniono Arnolda Palmera, Charlie Sifforda i Nicklausa.
Ceremonia odbyła się w należącym do Białego Domu Ogrodzie Różanym. Trump pochwalił „nieustępliwą wolę zwycięstwa” Woodsa. - Jego cechy ucieleśniają amerykańskiego ducha przekraczania granic i przeciwstawiania się ograniczeniom - powiedział prezydent USA. Woods podczas ceremonii podziękował natomiast matce i swoim dzieciom. - Widzieliście momenty dobre i złe, wzloty i upadki - stwierdził Woods. - Bez Waszej pomocy nie byłbym tu, gdzie jestem - podkreślił.
Prezydent USA Donald Trump, który jest zapalonym golfistą i właścicielem kilku pól, na początku tego roku zagrał z Tigerem Woodsem i osobiście złożył mu gratulacje po jego kwietniowym zwycięstwie w Auguście.
Prezydencki Medal Wolności jest najwyższym odznaczeniem przyznawanym cywilom w USA. Przyznaje się go obywatelom amerykańskim i cudzoziemcom, którzy mają szczególny wkład w dziedzinie bezpieczeństwa czy narodowych interesów Stanów Zjednoczonych, pokoju światowego, kultury oraz innych dokonań w sferze publicznej.