Tomasz Zimoch w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem odniósł się do spóźnionych gratulacji prezydenta Andrzeja Dudy dla wioślarek po zdobyciu srebrnego medalu. Niektórzy komentatorzy podkreślali, że mogło być to spowodowane coming-outem jednej z wioślarek. - Dziwię się dzieleniu sportowców przez prezydenta Andrzeja Dudę. Sport ma łączyć i pozostać wielką dziedziną, która uczy nas wartości i idei. Nie ma znaczenia kto jest kim w sporcie. Tak samo uważam, że warto kibicować Zofii Klepackiej i zapomnieć o jej poglądach w różnych kwestiach. Niestety podziały, które mamy na co dzień, przenikają również do świata sportu – ubolewał.
Tomasz Zimoch zaapelował również o kibicowanie każdemu Polakowi niezależnie od poglądów i orientacji seksualnej. – Nie mają znaczenia poglądy i przekonania sportowców, to jest walka o medal dla Polski. Obojętne czy to będzie sukces w sporcie, czy Konkursie Chopinowskim, obojętne czy będzie o takiej czy innej orientacji lub poglądach – ona reprezentuje Polskę – przekonywał poseł.
