Na ulicach Bredy wywieszone są już banery przypominające oswobodzenie tego miasta przez Polaków. Na placu przed siedzibą Akademii Wojskowej w centrum miasta została właśnie odsłonięta wystawa plenerowa „Generał Stanisław Maczek i jego żołnierze". Ekspozycję przygotowało Muzeum Historii Polski we współpracy z tamtejszym Muzeum Generała Maczka.
Wcześniej ta sama wystawa przypominająca z zewnątrz zestaw wojskowych kontenerów była pokazywana w Warszawie, obejrzało ją 120 tys. osób. W trakcie jej otwarcia w Holandii dyrektor MHP Robert Kostro przypomniał drogę życiową i zawodową Stanisława Maczka, podkreślając, że choć z wykształcenia był filozofem, został wybitnym wojskowym.
– Polskie władze komunistyczne zapomniały o generale, a Breda przyjęła Polaków niezwykle gościnnie, dla wielu stając się nowym domem, i pamięta o „maczkowcach" do dzisiaj – powiedział. Z kolei burmistrz miasta Paul Depla zaznaczył wielką rolę, którą współcześnie odgrywają potomkowie „maczkowców", stając się inspiracją dla młodych, którzy sami znaleźć muszą swoje miejsce w pielęgnowaniu demokracji i wolności.
Na wystawie można obejrzeć nieznane zdjęcia, kroniki filmowe m.in. z powitania polskich żołnierzy przez Holendrów oraz wspomnienia żołnierzy. „Rzeczpospolita" ma nad nią patronat.
Mieszkańcy Bredy przygotowują obchody wyzwolenia miasta – stało się to 28 października 1944 r. Uczestniczą w nich Polacy z Bredy, w tym potomkowie kilkuset żołnierzy generała Maczka, którzy po wojnie osiedlili się w tym mieście.