Od kilku miesięcy prowadzone są na ten temat rozmowy. Ministerstwo Kultury zakłada, że przejmie współodpowiedzialność za tę placówkę w tym roku. Teraz jednym z największych miejsc zagłady Żydów w Europie zarządza lokalna placówka, która jest filią Muzeum Regionalnego w Siedlcach.

Jak nas informuje Marta Milewska, rzeczniczka Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego, zarząd województwa wyraził już zgodę na wydzielenie oddziału Muzeum Walki i Męczeństwa w Treblince ze struktury Muzeum Regionalnego w Siedlcach oraz utworzenie nowej instytucji kultury pod nazwą Muzeum – Miejsce Pamięci po Niemieckim Obozie Zagłady i Obozie Pracy w Treblince.

Sprawa nie została jednak jeszcze dopięta. „Niestety, do dziś nie ma uzgodnionej treści umowy o współprowadzeniu ani projektu statutu nowej instytucji, do których przygotowania zobowiązało się ministerstwo" – informuje nas Milewska.

Przypomnijmy, że w czasie wojny w pobliżu stacji kolejowej Treblinka Niemcy utworzyli dwa obozy: pracy i zagłady. Obóz Treblinka II zaliczany jest do największych zorganizowanych przez Niemców. Z badań przeprowadzonych w 1994 r. wynika, że śmierć poniosło tam 912 tys. Żydów. W Treblince został zamordowany m.in. pedagog Janusz Korczak wraz ze swoimi podopiecznymi.

Dzisiaj praktycznie nie ma śladu po obozie. Muzeum obejmuje nieogrodzony obszar kilkunastu hektarów. W 1964 r. w miejscu Zagłady powstał pomnik, w kolejnych latach ustawiono kamienie z nazwami miejscowości, z których przywożono do obozu Żydów. Dopiero od 2010 r. w tym miejscu istnieje niewielki pawilon muzealny.