Choć stosunki polsko-ukraińskie charakteryzuje ocieplenie, pion śledczy IPN prowadzi postępowania dotyczące najboleśniejszych kart wspólnej historii.
Prokuratorzy IPN zakładają, że zbrodnie, których dopuszczono się wobec ludności polskiej na Kresach, noszą znamiona zbrodni ludobójstwa i nie podlegają przedawnieniu. Inaczej to widzą jednak Ukraińcy.
– Z punktu widzenia ukraińskiego prawa czyny te się przedawniły, dlatego nie mogliśmy liczyć na pomoc prawną strony ukraińskiej w ustaleniu sprawców zabójstw – tłumaczy prokurator Konrad Bieroń z wrocławskiego pionu śledczego IPN.
Akta rzezi
Prokurator Bieroń zakończył właśnie postanowienie o umorzeniu śledztwa dotyczącego zbrodni dokonanych przez UPA w powiecie Zborów oraz Brody na terenie województwa tarnopolskiego w latach 1939–1945.
Z ustaleń śledczego wyłania się dramatyczny obraz wydarzeń, do których dochodziło w czasie wojny na terenie zachodniej Ukrainy.