Sellin był w środę pytany w Radiu Wrocław o reparacje w związku z przekazaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę na ręce marszałek Sejmu Elżbiety Witek projektu ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ulicy Królewskiej w Warszawie.

- Niemcy wysadzili z premedytacją ten pałac (Saski) po już upadku Powstania Warszawskiego i nie możemy tolerować sytuacji takiej, że kształt istotnej części naszej stolicy wygląda tak, jak to sobie Niemcy zaprogramowali - mówił Sellin, wyrażając wdzięczność prezydentowi za inicjatywę odbudowy pałacu, który „domknie ten patriotyczny salon, jakim jest Plac Piłsudskiego, gdzie się najważniejsze polityczne czy państwowe uroczystości odbywają”. - Również Grób Nieznanego Żołnierza będzie wyeksponowany w takim kształcie, jak to było przed wojną zaplanowane - mówił.

Pytany o to, co po dekadach od zakończenia II wojny światowej można zrobić w kwestii reparacji od Niemiec, Sellin stwierdził, że „specjalna komisja sejmowa, która się tym tematem zajmuje i przygotowuje taką profesjonalną, pełną dokumentację na temat tego, jakie były straty materialne Polski w wyniku wszczętej przez Niemców II wojny światowej, finalizuje już swoje prace”. - Ale już wstępnie wiemy, że to są kwoty sięgające biliona złotych - podkreślił.

- Wiemy też, że Niemcy w różny sposób rozliczają się z pokrzywdzonymi krajami po wojnie, płacąc różnego rodzaju odszkodowania. Do Polski z tych sumarycznych odszkodowań, które Niemcy wypłacały, trafiło mniej więcej 1 procent tych sum. A więc to jest wielka niesprawiedliwość historyczna, bo Polska była chyba najbardziej pokrzywdzony materialnie krajem, w którym wojna trwała najdłużej. Tu się zaczęła i tu się najpóźniej skończyła - oceniał wiceminister.

- Temat jest więc istotny, do podjęcia w przyszłości. Tak jak powiedział prezes Jarosław Kaczyński w jednym z wywiadów prasowych: wszystko w swoim czasie. Agenda polityczna też ma swoją dynamikę i trzeba wiedzieć, kiedy postawić taki temat na agendzie politycznej, we właściwym czasie - zastrzegł Jarosław Sellin, według którego temat reparacji „na pewno musi powrócić”.