Obchody rocznicy powstania: Przerwano weteranowi. "Kończymy"

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego podczas uroczystości przerwał przemówienie jednego z weteranów walk w stolicy.

Aktualizacja: 30.07.2018 13:22 Publikacja: 30.07.2018 11:30

Obchody rocznicy powstania: Przerwano weteranowi. "Kończymy"

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Zborowski

W wydarzeniu brali udział między innymi prezydent Andrzej Duda, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski oraz weterani walk o Warszawę z 1944 roku.

Jak podaje portal wp.pl, głos podczas uroczystości zabrał 95-letni uczestnik powstania. Mówił między innymi o przebiegu starć w stolicy. - Jestem żołnierzem Woli, Starówki i Śródmieścia. Dlaczego Powstanie upadło? Dlatego że mieliśmy złych dowódców, uciekli ze Starówki, zostawili na zatracenie szpitale - opowiadał.

Przemówienie weterana przerwał jednak dyrektor Ołdakowski, który próbował zakończyć uroczystość. - Szanowni Państwo, na tym kończymy uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych, dziękuję - powiedział.

Dołączył do niego także prezydent Duda, który ścisnął rękę powstańca.

Czytaj także: "Jesteśmy, jeśli pamiętasz". Wzruszający spot na rocznicę Powstania Warszawskiego

 

Zachowanie dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego oraz prezydenta nie przeszkodziło jednak 95-latkowi, który nie zakończył swojego przemówienia, a zaapelował do Andrzeja Dudy. - Panie prezydencie, jedyne odznaczenie dla warszawiaków to Virtuti Militari. A jak nas uhonorowała pani premier Suchocka? To wiemy. Zabrała inwalidom wojennym połowę emerytury, połowę renty. Mam 95 lat i, panie prezydencie, tylko Virtuti Militari tutaj się należy, nie ma innego odznaczenia - zaznaczył.

Choć powstańcowi sugerowano, aby zakończył swoje przemówienie, kontynuował swoje wspomnienia, między innymi dziękując księżom, którzy "namaścili powstańców" do walki.
Po zakończeniu przemówienia, Duda podziękował mężczyźnie za jego wspomnienia, a uroczystość trwała dalej.

W wydarzeniu brali udział między innymi prezydent Andrzej Duda, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski oraz weterani walk o Warszawę z 1944 roku.

Jak podaje portal wp.pl, głos podczas uroczystości zabrał 95-letni uczestnik powstania. Mówił między innymi o przebiegu starć w stolicy. - Jestem żołnierzem Woli, Starówki i Śródmieścia. Dlaczego Powstanie upadło? Dlatego że mieliśmy złych dowódców, uciekli ze Starówki, zostawili na zatracenie szpitale - opowiadał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Historia
Przemyt i handel, czyli jak Polacy radzili sobie z niedoborami w PRL