Antoni Dudek: Prokuratura IPN działa słabo

- Choć proces autorów stanu wojennego zaczął się co najmniej o dziesięć lat za późno, trwał zbyt długo, to jednak się odbył i wyroki w nim zapadły - mówi Antoni Dudek, historyk i politolog z UKSW w Warszawie, były członek Rady IPN

Aktualizacja: 11.12.2016 19:36 Publikacja: 11.12.2016 19:30

Antoni Dudek: Prokuratura IPN działa słabo

"Rzeczpospolita": IPN do końca przyszłego roku zakończy śledztwa przeciwko komendantom MO odpowiedzialnym za internowanie opozycji w stanie wojennym. Czy sensowne jest ściganie milicjantów i esbeków, gdy nie rozliczono pomysłodawców wprowadzenia stanu wojennego?

Prof. Antoni Dudek: Nie zgadzam się, że nie zostali oni
w ogóle rozliczeni. Choć proces autorów stanu wojennego zaczął się co najmniej o dziesięć lat za późno, trwał zbyt długo, to jednak się odbył i wyroki w nim zapadły.

Szef MSW Czesław Kiszczak został skazany na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat...

Zgadzam się, że ten proces był niedoskonały, ale to nieprawda, że nic nie zrobiono. Komendanci MO też powinni ponieść odpowiedzialność, ale te śledztwa są spóźnione. Ubolewam, że kiedy dobrych dziesięć lat temu prokurator w Szczecinie pierwszy wpadł na to, jak ścigać komendantów MO, inni prokuratorzy nie postawili podobnych zarzutów wciąż żyjącym milicjantom. Prokuratura IPN działa słabo.

Z czego to wynika?

To dziwaczna sytuacja, że pion śledczy jest oddzielony od reszty Instytutu. Niestety, przy okazji tegorocznej nowelizacji ustawy nie tylko nie dano prezesowi IPN nowych uprawnień, jeśli chodzi o pion śledczy, ale pozbawiono go jakiejkolwiek władzy w tym zakresie.

"Rzeczpospolita": IPN do końca przyszłego roku zakończy śledztwa przeciwko komendantom MO odpowiedzialnym za internowanie opozycji w stanie wojennym. Czy sensowne jest ściganie milicjantów i esbeków, gdy nie rozliczono pomysłodawców wprowadzenia stanu wojennego?

Prof. Antoni Dudek: Nie zgadzam się, że nie zostali oni
w ogóle rozliczeni. Choć proces autorów stanu wojennego zaczął się co najmniej o dziesięć lat za późno, trwał zbyt długo, to jednak się odbył i wyroki w nim zapadły.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Historia
Przemyt i handel, czyli jak Polacy radzili sobie z niedoborami w PRL