Sankcje zostały przedłużone do 15 marca 2019 r, głosi komunikat Rady Europy. Głównym powodem przedłużenia ograniczeń jest „naruszenie i zagrażanie terytorialnej jedności, suwerenności i niepodległości Ukrainy". Według RE „ocena sytuacji nie pozwala na zdjęcie sankcji".

Kto jest na czarnej liście? M.in. szefowie obu parlamentu Dumy Państwowej i Rady Federacji; dyrektor służby wywiadu zewnętrznego, szef administracji Krymu, dyrektor naczelny Roskosmosu - państwowej korporacji przemysłu kosmicznego, wicepremier Dmitrij Kozak i inni państwowi urzędnicy i menadżerowie.

Jeżeli chodzi o biznes, to na liście są m.in. firmy, które budowały most z Rosji na Krym. Należą on do Arkadija Rotenberga, jednego z najbliższych ludzi prezydenta Rosji, który od 2014 r. jest objęty sankcjami tak USA jak i Unii.

Objęci sankcjami nie mogą podróżować do Unii; ich aktywa na ternie Wspólnoty zostały zamrożone; firmy nie mogą się rejestrować w państwach Unii; a ci którzy już tam są zarejestrowani, nie mogą się finansować w bankach i organizacjach działających na terenie Wspólnoty.