Polska coraz mocniejsza na rynku jubilerskim

Popyt na biżuterię rośnie, a eksport takich produktów zwiększa się dużo szybciej niż import. Pokazuje to zmianę podejścia dużych graczy do naszego kraju.

Aktualizacja: 19.06.2018 21:35 Publikacja: 19.06.2018 20:12

Polska coraz mocniejsza na rynku jubilerskim

Foto: Fotorzepa, Marcin Łobaczewski

Polski rynek wyrobów ze złota i innych metali szlachetnych to już niemal 3 mld zł i w ostatnich latach rośnie w stałym tempie co najmniej kilku procent rocznie. Widać jednak zmiany w podejściu sprzedawców. O ile wciąż zaopatrują się w biżuterię głównie na rynkach zagranicznych, o tyle rośnie znaczenie krajowej produkcji.

Z danych udostępnionych przez ambasadę Włoch wynika, że w 2017 r. do Polski trafiły wyroby jubilerskie za niemal 261 mln euro, co jest sumą o 3,3 proc. niższą niż rok wcześniej. Z drugiej strony eksport tej kategorii urósł o ponad 17 proc., do 154 mln euro.

Z polskich fabryk

– Widoczny jest mniejszy popyt na biżuterię sprowadzaną jeszcze niedawno na masową skalę m.in. z Chin czy Tajlandii. Wynika to z faktu, że polskie zakłady wyspecjalizowały się w wytwórstwie konkretnych rodzajów biżuterii. W szczególności specjalizacja ta dotyczy prostych produktów bezkamieniowych – mówi Radosław Jakociuk, prezes W.Kruk. – Modna wycinana z metalu biżuteria dziś dostępna jest od ręki lokalnie, taniej niż ta z importu. Rozwija się wytwórstwo biżuterii opartej na kamieniach naturalnych, takich jak bursztyn czy agat. Natomiast produkty, które wymagają m.in. zakupu i szlifowania kamieni szlachetnych oraz precyzji w osadzaniu ich, wciąż bardziej opłaca się wytwarzać poza Europą – dodaje.

Firma ma własną manufakturę i znaczącą część oferty produkuje w Polsce. Dotyczy to zarówno bezkamieniowej biżuterii, jak i charakterystycznych dla marki kolekcji autorskich czy pierścionków zaręczynowych.

– Obserwujemy wzrost sprzedaży pierścionków zaręczynowych, które wykonujemy w naszej pracowni – wyjaśniają przedstawiciele sieci YES. – Klienci chętnie korzystają z możliwości personalizacji, jaką im dajemy, a elastyczne podejście wymaga dużej sprawności w realizacji i tu nieoceniona jest szybka, lokalna produkcja – dodaje.

Dla zagranicznych producentów nasz rynek jest coraz bardziej atrakcyjny. Tym bardziej że na razie popyt na produkty jubilerskie pokrywają głównie firmy spoza Polski. Zainteresowanie naszym rynkiem widać zwłaszcza we Włoszech, które są drugim pod względem wartości eksporterem biżuterii do Polski.

Biżuteria z importu

– Nasi producenci, mimo coraz większej konkurencji na świecie, utrzymują jedną z czołowych pozycji wśród producentów biżuterii. Znakami rozpoznawczymi są niebanalne wzornictwo i najwyższa jakość wyrobów – mówi Antonino Maffodda, dyrektor Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich – Sekcji Promocji Handlu Ambasady Włoskiej, która jest organizatorem targów „Italian Jewellery in Warsaw". Impreza rozpoczyna się w środę. – To wartości cenione przez polskich odbiorców, dlatego zauważyć można coraz większe zainteresowanie naszych firm polskim rynkiem – dodaje.

Włochy to jeden z czołowych producentów i eksporterów wyrobów jubilerskich na świecie. W 2017 r. wyeksportowały biżuterię za 7 mld euro, 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Ten przemysł zatrudnia 45 tys. osób, niemal 80 proc. wyrobów trafia na eksport.

Polski rynek wyrobów ze złota i innych metali szlachetnych to już niemal 3 mld zł i w ostatnich latach rośnie w stałym tempie co najmniej kilku procent rocznie. Widać jednak zmiany w podejściu sprzedawców. O ile wciąż zaopatrują się w biżuterię głównie na rynkach zagranicznych, o tyle rośnie znaczenie krajowej produkcji.

Z danych udostępnionych przez ambasadę Włoch wynika, że w 2017 r. do Polski trafiły wyroby jubilerskie za niemal 261 mln euro, co jest sumą o 3,3 proc. niższą niż rok wcześniej. Z drugiej strony eksport tej kategorii urósł o ponad 17 proc., do 154 mln euro.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Handel
Biedronka atakuje Lidla w walce o VAT. Kto zamrozi więcej cen?
Handel
Właściciel Milki troszczy się o Rosjan. „Nie możemy przestać dostarczać żywności”
Handel
LPP: nie handlujemy w Rosji od dwóch lat, ale wciąż zarabialiśmy
Handel
Krótsze godziny otwarcia sklepów w Wielką Sobotę. Gdzie zrobić zakupy w Wielkanoc?
Handel
Właściciel Sinsay i Reserved z rekordowymi wynikami. Nowe dane o sprzedaży w Rosji