Jak odnaleźć się po brexicie – wskazówki dla firm

Najbliższe dwa spotkania w ramach szóstej edycji Programu Handlu Zagranicznego zostaną poświęcone współpracy handlowej Polski z Wielką Brytanią po brexicie.

Publikacja: 01.12.2020 10:00

Od 1 stycznia 2021 r. handel z Wielką Brytanią będzie trudniejszy. To efekt brexitu

Od 1 stycznia 2021 r. handel z Wielką Brytanią będzie trudniejszy. To efekt brexitu

Foto: AFP

Wielka Brytania od lat pozostaje jednym z najważniejszych partnerów handlowych naszego kraju, plasując się w pierwszej trójce krajów, do których eksportujemy najwięcej. Według danych GUS polsko-brytyjskie obroty towarowe wyniosły w 2019 roku 19,4 mld euro. Przy czym gros, bo 14,1 mld euro, stanowił nasz eksport do Zjednoczonego Królestwa. Import z Wysp to 5,3 mld euro. W efekcie dodatnie dla Polski saldo we wzajemnych obrotach wyniosło 8,8 mld euro. Polski eksport do Wielkiej Brytanii stanowił 7,5 proc. polskiego eksportu do państw Unii Europejskiej i jednocześnie 6 proc. naszej globalnej sprzedaży za granicę. Najważniejsze grupy towarowe, które wysyłaliśmy na Wyspy w ubiegłym roku, to wyroby przemysłu elektromaszynowego (42 proc.), artykuły rolno-spożywcze (20 proc.) i wyroby przemysłu chemicznego (11 proc.).

Niestety, od 1 stycznia 2021 r. handel z Wyspami będzie trudniejszy. Wynika to z faktu, że 1 lutego br. Wielka Brytania opuściła Unię Europejską. A po zawarciu przez obie strony umowy o wystąpieniu stała się tzw. państwem trzecim. Z kolei 31 grudnia br. upływa tzw. okres przejściowy, podczas którego nadal obowiązują dotychczasowe zasady handlu. Co prawda Bruksela i Londyn negocjują wciąż dwustronną umowę handlową, ale niezależnie jednak od jej zawarcia od 1 stycznia 2021 r. Wielka Brytania znajdzie się poza jednolitym rynkiem i unią celną UE. Nastąpi to bez względu na to, czy obecne negocjacje dotyczące przyszłych relacji zakończą się sukcesem czy nie (brak umowy o wolnym handlu będzie oznaczać, że kraje UE, w tym Polska, będą handlować z Wielką Brytanią na bazie podstawowych zasad Światowej Organizacji Handlu). Polscy przedsiębiorcy muszą się więc przygotować i przestawić na nowe warunki współpracy handlowej Unii Europejskiej ze Zjednoczonym Królestwem niezależnie od tego, jakie one ostatecznie będą. To ostatni moment na te przygotowania, gdyż koniec okresu przejściowego nastąpi już za 30 dni.

Na dwóch spotkaniach organizowanych w ramach Programu Handlu Zagranicznego pt. „Wyzwania i szanse polskich przedsiębiorców związane z brexitem" eksperci przedstawią konsekwencje, jakie wynikają z brexitu dla polskich przedsiębiorców obecnych na rynku brytyjskim lub planujących tam ekspansję. O VAT i opłatach celnych w nowych warunkach opowie Agata Dziwisz, adwokat, partner, szef Praktyki Prawa Podatkowego w Kochański & Partners. A o certyfikacji – od znaku CE do UKCA – opowie Aneta Sawicka, product certification sales manager w BSI Group Polska.

Tradycyjnie już spotkanie zwieńczy panel dyskusyjny z udziałem przedsiębiorców. O szansach, jakie pojawiają się dla naszych firm, pomówią m.in. przedstawiciele Stelmetu, Inter Marine i Raben Group. W dyskusji weźmie też udział Wojciech Stando, kierownik zagranicznego biura handlowego PAIH w Londynie, oraz przedstawiciele Banku BNP Paribas, KUKE i Bisnode.

Realizowany od 2018 r. Program Handlu Zagranicznego (PHZ) to wspólna proeksportowa inicjatywa Banku BNP Paribas, KUKE, wywiadowni gospodarczej Bisnode i Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Jej celem jest wsparcie polskich firm, szczególnie tych z sektora MŚP, w eksporcie i ekspansji zagranicznej.

„Rzeczpospolita" jest patronem

medialnym Programu Handlu

Zagranicznego

Opinia dla „rzeczpospolitej"

Piotr Jabłoński, dyrektor departamentu finansowania handlu w Banku BNP Paribas

Brexit jest dla europejskiego i globalnego handlu wydarzeniem bezprecedensowym. Wielka Brytania to dla Polski jeden z trzech najważniejszych rynków eksportowych. Jest tam też obecnych wiele polskich firm, które zainwestowały na tym rynku poprzez inwestycje bezpośrednie lub akwizycje angielskich podmiotów.

W wyniku opuszczenia przez Wielką Brytanię jednolitego rynku unijnego od 1 stycznia 2021 r. firmy europejskie, w tym polskie, obowiązywać będą nowe procedury celno-podatkowe oraz oznakowania i etykietowania produktów, a także ich atestowania i certyfikacji.

Rozmawiamy z naszymi klientami działającymi na rynku brytyjskim i obserwujemy, jak intensywnie przygotowują się do tego wydarzenia. Największym wyzwaniem dla nich jest ogromna niepewność, gdyż nie wiemy, czy Unia Europejska i Wielka Brytania zawrą porozumienie, czy też czeka nas tzw. twardy brexit. Nie wiemy, jak zmieni się cała logistyka, jak będą wyglądały procedury celne. Niektórzy spodziewają się kolejek w portach i na granicach związanych z odprawami. Słaby postęp w negocjacjach unijno-brytyjskich wskazuje, że polscy eksporterzy powinni być przygotowani na najmniej korzystny scenariusz. W najnowszej odsłonie programu handlu zagranicznego wspólnie z ekspertami przedstawimy kluczowe konsekwencje, jakie wynikają z brexitu dla polskich przedsiębiorców. Przedstawimy też możliwości, jakie pojawiają się dla naszych krajowych firm, gdyż każde turbulencje – związane nie tylko z brexitem, ale i z Covidem – rodzą też nowe szanse?

Wielka Brytania od lat pozostaje jednym z najważniejszych partnerów handlowych naszego kraju, plasując się w pierwszej trójce krajów, do których eksportujemy najwięcej. Według danych GUS polsko-brytyjskie obroty towarowe wyniosły w 2019 roku 19,4 mld euro. Przy czym gros, bo 14,1 mld euro, stanowił nasz eksport do Zjednoczonego Królestwa. Import z Wysp to 5,3 mld euro. W efekcie dodatnie dla Polski saldo we wzajemnych obrotach wyniosło 8,8 mld euro. Polski eksport do Wielkiej Brytanii stanowił 7,5 proc. polskiego eksportu do państw Unii Europejskiej i jednocześnie 6 proc. naszej globalnej sprzedaży za granicę. Najważniejsze grupy towarowe, które wysyłaliśmy na Wyspy w ubiegłym roku, to wyroby przemysłu elektromaszynowego (42 proc.), artykuły rolno-spożywcze (20 proc.) i wyroby przemysłu chemicznego (11 proc.).

Pozostało 83% artykułu
Gospodarka
USA odracza długi Ukrainie. Jej gospodarka rozwija się coraz szybciej
Gospodarka
Hiszpania liderem wzrostu w eurolandzie
Gospodarka
Francję czeka duże zaciskanie budżetowego pasa
Gospodarka
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi
Gospodarka
Balcerowicz do ministrów: Posłuszeństwo wobec premiera nie jest najważniejsze