Raport „Ochrona Europy przed przymusem gospodarczym" określa „zestaw narzędzi" i środków, z których mogą skorzystać europejscy prawodawcy, aby zwiększyć odporność gospodarczą UE i jej państw członkowskich w obliczu sankcji gospodarczych. UE dokonuje przeglądu własnej zewnętrznej polityki handlowej, określając środki zaradcze, które zwiększają suwerenność gospodarczą i powodują, że łamanie światowych zasad jest kosztowne dla krajów trzecich.
Raport przytacza studia przypadków, w których główne mocarstwa próbowały naruszyć suwerenność Europy, w tym groźby sankcji USA wobec znacznej części europejskiego handlu z Turcją; amerykański zakaz wydawania europejskim bankom przekazywania rachunku bankowego głównej prokuraturze Międzynarodowego Trybunału Karnego, ponieważ badała ona możliwe zbrodnie wojenne Stanów Zjednoczonych; oraz zastraszanie przez USA niemieckich urzędników państwowych ze względu na ich rolę w projekcie rurociągu Nor Stream 2. Podnosi również groźbę Chin nałożenia kontroli na niemiecki eksport, aby zmusić Berlin do zaakceptowania oferty Huawei w zakresie rozwoju krytycznej infrastruktury 5G, oraz groźbę Pekinu dotyczącą odcięcia dostaw medycznych do Holandii.
• Wśród możliwości zareagowania na sankcje gospodarcze, jakie mogłaby wprowadzić Unia, jest utworzenie Europejskiego Banku Eksportu (EEB). Centralne znaczenie dolara amerykańskiego i amerykańskiego systemu finansowego w handlu i finansowaniu projektów oznacza, że podmioty UE są często narażone na zagrożenia, nawet jeśli nie są wyraźnie zaangażowane w handel między UE a USA. EEB nie miałby żadnej ekspozycji na system finansowy USA ani dolara amerykańskiego i który mógłby świadczyć usługi płatnicze obejmujące przekazy pieniężne i akredytywy. Państwa europejskie utworzyłyby i obsadziły EEB przedstawicieli wysokiego szczebla ze swoich rządów i służby cywilnej, aby uczynić ją mniej podatną na szantaż i groźby.
• Ponieważ Europejczycy nie są obecnie w stanie przeprowadzić realistycznej oceny kosztów i zniekształcających rynek skutków przymusu gospodarczego, UE powinna obliczyć koszty nakładane na europejskie firmy i wprowadzić instrument zapewniający równe szanse w celu naprawienia zakłóceń spowodowanych zagranicznymi subsydiami. To dałoby im pogląd na skalę szantażu gospodarczego, a jednocześnie wzmocniłoby wolny i uczciwy handel.
• Ważną sprawą jest ochrona przed wymuszonym przesyłaniem wrażliwych danych. W obronie przed tym raport proponuje negocjowanie wzajemnych umów w sprawie przejrzystej obsługi przekazywania danych z krajami trzecimi. Zauważa, że po obu stronach Atlantyku powinno być zainteresowanie osiągnięciem porozumienia w sprawie przepływów danych, po zniesieniu przez ETS Tarczy Prywatności UE-USA na początku tego roku, a także poprawą dostępu do rynku dla firm takich jak Amazon i Google, które świadczą usługi w oparciu o dane. Gdyby nie można było negocjować umowy, należałoby utworzyć organ UE-27, którego zadaniem byłaby ochrona przedsiębiorstw europejskich, wymagając zgody na przekazywanie wrażliwych danych do krajów trzecich. Organ ten mógłby w razie potrzeby być wspierany przez władze krajowe i zapewniałby europejskie przedsiębiorstwa, że nie są same w przypadku nacisków ze strony władz spoza UE.