Intensywne rozmowy trwają już od prawie 2 tygodni, negocjacje są w ostatniej fazie mającej doprowadzić do nowego porozumienia handlowego do 15 listopada - pisze Reuter.

- Nie znaleźliśmy jeszcze rozwiązania kwestii połowów. Jeszcze tego nie mamy, pozostaje znacznie więcej pracy do wykonania - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej na tradycyjnym briefingu w Brukseli 3 listopada. Z kolei unijny dyplomata obserwujący procedurę stwierdził, że utrzymują się różnice zdań co do rozdzielenia zasobów ryb i brytyjskiego postulatu, by co roku negocjować limity ilościowe. - Na tym utknęliśmy. Nie wyszli poza te kwestie w sprawie połowów - powiedział. Brytyjski rozmówca również uznał, że nie doszło do większego ruchu w kwestii połowów.

Czytaj także: Negocjacje Unii z Wielką Brytanią teraz w Brukseli

Irlandzki minister spraw zagranicznych, Simon Coveney powiedział odrębnie, że nadal wierzy w doprowadzenie przez Unię do umowy z W. Brytanią, ale jego zdaniem może to być za trudne, by zdążyć z nią od początku 2021 r. Główny negocjator Michel Barnier ma 4 listopada po południu poinformować przedstawicieli 27 krajów w Brukseli o stanie rozmów. Unijni dyplomaci oczekują, że ogłosi postęp w uzgadnianiu wspólnego tekstu prawnego przyszłego porozumienia z Londynem o innych elementach, m.in. o opiece społecznej.

Na wtorkowym briefingu rzecznik Komisji poinformował, że rozważy ona zaostrzenie sporu prawnego z W. Brytanią z powodu naruszenia traktatu o wyjściu z Unii, bo Londyn nie odpowiedział na unijne działania w wyznaczonym okresie miesiąca. Unia wysłała do Londynu na początku października notę, że ustawa o rynku wewnętrznym narusza ustalenia traktatu kończącego członkostwo W. Brytanii w Unii. Strona brytyjska nie udzieliła odpowiedzi, Komisja rozważy zatem kolejny krok w sporze prawnym, wyrazi uzasadnioną opinię.