Gowin: największą pułapką w rozwoju Polski jest przeciętność

Największą pułapką w rozwoju Polski jest przeciętność - wzrostu, dochodu, jakości produktów, ale również przeciętność przywództwa - mówił w piątek podczas inauguracji Kongresu Liderów Rzeczypospolitej w Warszawie wicepremier Jarosław Gowin.

Aktualizacja: 21.04.2017 13:00 Publikacja: 21.04.2017 12:52

Wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podczas Kongresu Liderów Rzeczypo

Wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podczas Kongresu Liderów Rzeczypospolitej na stadionie PGE Narodowym

Foto: PAP/Paweł Supernak

"Ostatnie 27 lat to generalnie rzecz biorąc bardzo dobry czas w historii Polski. Mamy słuszne prawo do tego, żeby być dumni z tego, co osiągnęliśmy. Polska w roku 1989 i Polska (...) w roku 2017 to są kompletnie inne kraje" - mówił do młodych liderów minister nauki Jarosław Gowin.

"Warto doceniać ten dorobek ponad podziałami politycznymi - dlatego, że to jest wspólny dorobek Polaków, okupiony bardzo ciężko pracą, już właściwie można powiedzieć - dwóch pokoleń" - dodał wicepremier.

Gowin zaznaczył, że dotychczasowy model rozwoju Polski - który określił jako "imitacyjny" - zawiera pułapki, m.in. związaną z przeciętnością wzrostu, dochodu czy jakością produktów. "Do tej listy pułapek rozwojowych dorzuciłbym (...) pułapkę przeciętnego przywództwa" - powiedział Gowin.

W ocenie wicepremiera po 1989 r. wiele rzeczy się w Polsce udało. "Natomiast nie stworzyliśmy modelu, formacji elit. Rozwijają się tylko te narody, które mają silne, prężne elity" - zaznaczył.

"Kierować się etosem elitarnym, to kierować się etosem służby innym, opieki i służby dla dobra wspólnego" - dodał.

Nawiązując do słów przedmówcy - wicepremiera Mateusza Morawieckiego - Gowin stwierdził, że Polska ma wielką szansę nie tylko na to, żeby zahamować "drenaż mózgów", ale też by wręcz odwrócić jego efekty. Jak powiedział, zjawisko to - odpływu polskich naukowców z kraju - miało miejsce przez ponad dwieście ostatnich lat. Obecnie jednak sytuacja ulega poprawie dzięki Planowi na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, zmianom charakteru polskiej gospodarki i w obszarze nauki i szkolnictwa wyższego - mówił.

"Jesteśmy w stanie ich (naukowców - PAP) zatrzymać, jesteśmy w stanie ich z powrotem ściągnąć do Polski, dużą grupę tych bardzo zdolnych, młodych naukowców, którzy dzisiaj pracują w najlepszych uniwersytetach całego świata" - dodał.

W osiągnięciu tego celu mają pomóc działania Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, m.in. powołanie Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej, stworzenie Narodowego Instytutu Technologicznego oraz powstająca od podstaw nowa ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym - wyliczał wicepremier.

"Ostatnie 27 lat to generalnie rzecz biorąc bardzo dobry czas w historii Polski. Mamy słuszne prawo do tego, żeby być dumni z tego, co osiągnęliśmy. Polska w roku 1989 i Polska (...) w roku 2017 to są kompletnie inne kraje" - mówił do młodych liderów minister nauki Jarosław Gowin.

"Warto doceniać ten dorobek ponad podziałami politycznymi - dlatego, że to jest wspólny dorobek Polaków, okupiony bardzo ciężko pracą, już właściwie można powiedzieć - dwóch pokoleń" - dodał wicepremier.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Gospodarka
Hiszpania liderem wzrostu w eurolandzie
Gospodarka
Francję czeka duże zaciskanie budżetowego pasa
Gospodarka
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi
Gospodarka
Balcerowicz do ministrów: Posłuszeństwo wobec premiera nie jest najważniejsze
Gospodarka
MFW ma trzy scenariusze dla Ukrainy. Jeden optymistyczny, dwa – dużo gorsze