W Europie wskaźniki PMI kształtują się powyżej 50 pkt, co wskazuje na umiarkowanie dobrą sytuację i wzrost na rynku finansowym. Czy trend ten się utrzyma?
- Głównym czynnikiem, który zaprząta teraz myśli ekonomistów, jest to, jak wynik referendum brytyjskiego wpłynie na nastroje w gospodarce – mówi Łukasz Tarnawa. Problem dotyczy jednak przede wszystkim samej Wielkiej Brytanii.
- Krótkookresowo nie widzimy drastycznego pogorszenia nastrojów przedsiębiorców w strefie euro – dodaje. – My zakładamy, że w Europie nie będziemy mieli scenariusza recesji, poza Wielką Brytanią.
Wciąż niejasne jest, czy brytyjski rząd rzeczywiście zdecyduje się na opuszczenie struktur unijnych i jeśli tak, to kiedy rozpocznie się ten proces.