Prezydent Donald Trump obłożył cłami chińskie towary o wartości 200 mld USD importowane do USA, a republikański senator Marco Rubio zapowiedział wprowadzenie przepisów, które wykluczą z amerykańskich giełd wszystkie chińskie spółki nie stosujące się do prawa obowiązującego w USA.

Tegoroczne chińskie oferty pierwotne w USA zdominowały nierentowne, ale szybko rosnące spółki internetowe, których struktura prawna jest inna niż w większości amerykańskich firm. Inwestorom to nie przeszkadza. Chińskie spółki pozyskały w tym roku z IPO w USA 8,3 mld USD, a ich akcje kupowane były średnio o 27 proc. drożej od ceny ofertowej.

Wśród chińskich spółek, które w tym roku weszły na nowojorska giełdę, 10 jest nierentownych, a tylko sześć przynosi zyski.  Mediana strat wynosi 13,7 mln USD. Ale firma Nio straciła prawie 1 mld USD w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Media wzrostu przychodu chińskich spółek wynosi 132 proc., wiele z nich nie ma długów i tym skutecznie zachęcają amerykańskich inwestorów.