Producenci odzieży i obuwia coraz mniej wylewni na giełdzie

Na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych przybywa firm, które ograniczają częstotliwość publikacji o wynikach sprzedaży.

Publikacja: 06.08.2019 21:00

Producenci odzieży i obuwia coraz mniej wylewni na giełdzie

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Pod koniec tego roku miną dwa lata od czasu, gdy LPP, właściciel odzieżowej marki Reserved, zapowiedział koniec publikacji miesięcznych raportów giełdowych o wynikach sprzedaży. Wskazywał, że idzie śladem zachodnich konkurentów, w tym szwedzkiej grupy H&M. W tym roku podobnie postąpiło CCC i nie jest to koniec zmian.

Do gigantów, którzy zmienili politykę informacyjną, dołączył kolejny emitent. Chodzi o Wittchena, producenta galanterii skórzanej i akcesoriów odzieżowych. Ta rodzinna firma spod Warszawy właśnie podała ostatni miesięczny raport o sprzedaży. „Sprzedaż w ujęciu miesięcznym może podlegać wahaniom spowodowanym różnymi czynnikami, m.in. harmonogramem świąt, przesunięciami akcji promocyjnych, dlatego zdaniem spółki kwartalne raportowanie osiągniętych poziomów sprzedaży lepiej odzwierciedla występujące trendy. Przedstawione powyżej podejście jest powszechnie stosowane w branży, w której działa spółka, zarówno w ujęciu europejskim, jak i w Polsce, gdzie widać zmieniającą się tendencję w tym zakresie" – napisał zarząd firmy pod kierunkiem założyciela Jędrzeja Wittchena.

Z branży słychać komentarze, że decyzje o ograniczeniu raportów bieżących mogą wynikać z faktu, iż nie przekładają się one na oczekiwane przez głównych właścicieli spółek wyceny akcji.

Po lipcowych wynikach Wittchena nie widać, aby firma, odstępując od publikacji raportów miesięcznych, chciała uniknąć nerwowości inwestorów. Jej przychody w minionym miesiącu były o 22 proc. wyższe niż przed rokiem i wyniosły 23,8 mln zł. W sumie po siedmiu miesiącach br. przychody Wittchena wyniosły prawie 131 mln zł, o 18 proc. więcej niż w tym samym okresie 2018 r.

– Podejrzewałbym, że Wittchen zaprzestaje raportowania miesięcznego zachęcony ruchem CCC – mówi Konrad Grygo, analityk Erste Group.

– Myślę, że z punktu widzenia analityków nie jest to dobra wiadomość, chociażby dlatego, że nie znamy rozkładu sprzedaży po miesiącach (np. wyprzedażowych, szczególnie w przypadku CCC, LPP, co utrudnia prognozowanie kwartalnej marży brutto). Zaletą z punktu widzenia spółki jest, jak się mogę domyślić, mniejsza zmienność kursu akcji wokół publikacji danych miesięcznych – mówi analityk.

Zmiany polityki nie wyklucza zarząd Wojasa, ale Sławomir Strycharz, dyrektor finansowy obuwniczej firmy, zaznacza, że decyzje w tej kwestii nie zapadły. – Zdecydowaliśmy się publikować takie komunikaty w 2008 r., zaraz po wejściu na GPW, dla zachowania lepszej transparentności. Jeżeli jednak branża odchodzi od raportowania miesięcznego, to musimy też to wewnętrznie rozważyć – mówi Strycharz.

Dla marki Wojas lipiec był o 7 proc. lepszy pod względem przychodów niż rok temu. Uwzględniając Bartka, przychody grupy były natomiast o 33,7 proc. wyższe i wyniosły 21,8 mln zł. Strycharz podtrzymuje, że w całym roku przychody Wojasa w dawnym ujęciu powinny wzrosnąć w dwucyfrowym tempie.

Z większych firm z pokazywania danych miesięcznych nie rezygnuje Vistula Retail Group (d. Vistula Group). – Analitycy przekonują nas, że jest to ważne źródło bieżącej oceny tendencji sprzedażowych – mówi Grzegorz Pilch, prezes VRG.

Gdańskie LPP zapewnia, że z decyzji, aby ograniczyć się do publikacji danych kwartalnych, jest zadowolone. Jak mówi Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP, grupa osiągnęła cel, jakim było dostarczenie wiarygodnej podstawy do oceny sytuacji spółki. Według niego kwartalne dane są tu lepsze niż miesięczne. – Nie jesteśmy zwolennikami tworzenia zbędnego szumu informacyjnego – mówi Lutkiewicz.

Pod koniec tego roku miną dwa lata od czasu, gdy LPP, właściciel odzieżowej marki Reserved, zapowiedział koniec publikacji miesięcznych raportów giełdowych o wynikach sprzedaży. Wskazywał, że idzie śladem zachodnich konkurentów, w tym szwedzkiej grupy H&M. W tym roku podobnie postąpiło CCC i nie jest to koniec zmian.

Do gigantów, którzy zmienili politykę informacyjną, dołączył kolejny emitent. Chodzi o Wittchena, producenta galanterii skórzanej i akcesoriów odzieżowych. Ta rodzinna firma spod Warszawy właśnie podała ostatni miesięczny raport o sprzedaży. „Sprzedaż w ujęciu miesięcznym może podlegać wahaniom spowodowanym różnymi czynnikami, m.in. harmonogramem świąt, przesunięciami akcji promocyjnych, dlatego zdaniem spółki kwartalne raportowanie osiągniętych poziomów sprzedaży lepiej odzwierciedla występujące trendy. Przedstawione powyżej podejście jest powszechnie stosowane w branży, w której działa spółka, zarówno w ujęciu europejskim, jak i w Polsce, gdzie widać zmieniającą się tendencję w tym zakresie" – napisał zarząd firmy pod kierunkiem założyciela Jędrzeja Wittchena.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Giełda
Tomasz Bardziłowski oficjalnie prezesem GPW
Giełda
Na GPW pachnie zbliżającymi się świętami
Giełda
Dobry prognostyk dla hossy
Giełda
Trudno nadążyć za hossą
Giełda
Indeksy w Warszawie zostały w tyle