We wtorek indeksy na giełdzie spadały, ale był wyjątek: WIG.Games rósł o ponad 2 proc. Za ten wzrost odpowiadała jedna spółka, CD Projekt. Jej akcje drożały o ponad 7 proc. przy wysokim obrocie. Entuzjazm inwestorów był reakcją na spekulacje dotyczące spodziewanego powrotu „Cyberpunka 2077" do sklepu Sony. Za takim scenariuszem przemawiać może informacja z Twittera PS Store o możliwości dodania „Cyberpunka" do tzw. wishlisty.
– Nie komentujemy. Nie mamy potwierdzenia powrotu do PS Store ze strony Sony – mówi Marek Bugdoł z działu relacji inwestorskich studia.
Sprzedaż cyfrowej wersji „Cyberpunka" za pośrednictwem sklepu Sony została wstrzymana w grudniu 2020 r. z powodu licznych błędów w grze. Zdaniem ekspertów najnowsza informacja z PS Store oraz niedawna zmiana polityki zwrotów „Cyberpunka" wprowadzona przez Sony rzeczywiście może być traktowana jako zapowiedź powrotu gry do sklepu.
– Zdaje się jednak, że informacja o powrocie sprzedaży miałaby większe znaczenie wizerunkowe niż fundamentalne, gdyż ocena gry w wersji na PS4 wynosi 3,6 pkt (na 10 możliwych – red.), więc ciężko spodziewać się nagłego wzrostu wolumenu sprzedaży – podkreśla Maciej Kietliński, ekspert z Noble Securities.
Akcje CD Projektu są o ponad połowę tańsze niż na początku grudnia 2020 r., kiedy kurs ustanowił historyczny rekord (zaczął spadać po premierze „Cyberpunka"). Analitycy niemal jednogłośnie oceniają, że obecnie potencjału wzrostowego nie ma. Kurs jest o niemal jedną trzecią wyższy od średniej ceny docelowej z najnowszych rekomendacji.