Duże szanse na kontynuację odbicia

Warszawscy inwestorzy w końcu doczekali się chwili oddechu od zniżek.

Publikacja: 22.05.2019 18:30

Duże szanse na kontynuację odbicia

Foto: Bloomberg

Po środowej sesji wniosek może być tylko jeden: nareszcie na GPW dzieje się coś pozytywnego, a po dwóch pierwszych tygodniach maja jest szansa na odrobienie części strat, choć początek dnia zapowiadał dość ospałą sesję dla dużych spółek. Większość z nich zaczęła z niewielkimi zniżkami, a sam WIG20 zbliżył się do wtorkowych minimów. Jednak tuż po południu indeks blue chips znalazł się już wyraźnie nad kreską, sięgając na chwilę 2210 pkt. Do tego momentu jednak obroty były bardzo małe, przekraczające ledwo 200 mln zł.

W godzinach popołudniowych inwestorzy wyraźnie się ożywili. Zaczęły rosnąć zarówno obroty, jak i notowania WIG20. Ostatecznie indeks dużych spółek zakończył dzień zwyżką o 1,1 proc., czyli na poziomie nieco ponad 22134 pkt. Do najwyższego poziomu z tego dnia zabrakło więc około 10 pkt. Ważniejsze jest jednak to, że udało się potwierdzić pozytywną wymowę sesji wtorkowej i WIG20 w końcu wyłamał się z kilkudniowej konsolidacji nad wsparciem przy 2160 pkt.

Kolejna, jeszcze większa biała świeca podpowiada, że najbliższe dni mogą być bardziej udane dla właścicieli akcji niż I połowa maja. Do tego warto odnotować, że zwyżka w ostatnich godzinach sesji miała miejsce przy już dość wysokich obrotach, które dla dużych spółek sięgnęły 760 mln zł.

Jeśli chodzi o średnie oraz małe spółki, to wśród nich już takiego optymizmu nie było widać. mWIG40 zaczął dzień dość wysoko, ale zakończył go niemal w dokładnie tym samym punkcie, choć oczywiście oznaczało to zwyżkę (o 0,4 proc.). W gronie średnich firm najlepiej wypadł Benefit Systems, którego kurs urósł na koniec sesji o 8,2 proc., do 580 zł za akcję. To wyraźna, pozytywna zmiana w notowaniach firmy. Jeszcze w ubiegłym tygodniu za jej akcje płacono poniżej 500 zł, w kwietniu papiery były wyceniane na ponad 900 zł. Z kolei sWIG80 finiszował wzrostem o 0,2 proc. Z małych spółek warto odnotować blisko 30-proc. zwyżkę British Automotive Holding oraz 18-proc. Rainbow Tours.

WIG20 w środę należał do ścisłej czołówki europejskich parkietów. Pod koniec dnia lepsze były jedynie węgierski BUX (1,54 proc.) i rosyjski RTS (1,24 proc.). Niemiecki DAX kończył dzień w okolicach zera, natomiast najsłabiej prezentował się turecki XU100 (-1,9 proc.). Amerykański S&P500 zaczął sesję nieco poniżej poziomu zamknięcia z wtorku, jednak tuż nad poziomem 2850 pkt, który w ostatnich dniach stanowi dość wyraźną granicę zarówno dla kupujących, jak i sprzedających.

Dla rynków wciąż tematem numer jeden pozostaje spór handlowy między USA a Chinami. USA złagodziły stanowisko ws. Huawei, ale zagroziły wpisaniem na czarną listę kolejnych chińskich firm. Z kolei Pekin rozważa m.in. zakaz eksportu do USA metali ziem rzadkich.

Po środowej sesji wniosek może być tylko jeden: nareszcie na GPW dzieje się coś pozytywnego, a po dwóch pierwszych tygodniach maja jest szansa na odrobienie części strat, choć początek dnia zapowiadał dość ospałą sesję dla dużych spółek. Większość z nich zaczęła z niewielkimi zniżkami, a sam WIG20 zbliżył się do wtorkowych minimów. Jednak tuż po południu indeks blue chips znalazł się już wyraźnie nad kreską, sięgając na chwilę 2210 pkt. Do tego momentu jednak obroty były bardzo małe, przekraczające ledwo 200 mln zł.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Krótkotrwałe nerwy na giełdach. Dino najmocniejsze w WIG20
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Giełda
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Giełda
Więcej niespodzianek w wynikach giełdowych firm
Giełda
Wiemy, które firmy audytorskie rozdają karty na giełdzie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Giełda
Świetny kwartał funduszy inwestycyjnych