Nasdaq wyrywa się z objęć niedźwiedzia

Zmiana planów Fedu dotyczących podwyżek stóp oraz stosunkowo dobry sezon wyników pomogły się odbić indeksowi spółek technologicznych.

Publikacja: 05.02.2019 21:00

Nasdaq wyrywa się z objęć niedźwiedzia

Foto: AFP

Indeksowi Nasdaq Composite brakowało we wtorek po południu jedynie około 2 proc., by wyjść z bessy. Indeks rósł na początku sesji o 0,6 proc.

Nasdaq Composite ustanowił rekord 29 sierpnia 2018 r., sięgając 8109,69 pkt. Od tego momentu do dołka z 24 grudnia zniżkował o 23,6 proc. Potem jednak już się mocno odbił i wrócił na poziom z końcówki grudnia. Rósł nawet szybciej od innych głównych amerykańskich indeksów giełdowych. Od początku roku do wtorkowego otwarcia zyskał 10,5 proc., gdy S&P 500 wzrósł o 8,3 proc., a Dow Jones Industrial 7,5 proc. (ani S&P 500, ani Dow Jones nie weszły jednak wcześniej w bessę, tylko w korektę, z której wyrwały się 10 stycznia). Solidna styczniowa zwyżka Nasdaqa może być jednak złym omenem. Historyczne dane wskazują, że jeśli Nasdaq Composite rośnie w styczniu o 9 proc. lub więcej, to w lutym spada o średnio 0,44 proc.

Pozytywne zaskoczenia

Dalszemu odbiciu może pomóc dosyć dobry sezon wyników. Do wtorku raporty kwartalne opublikowało 51 spółek z indeksu Nasdaq 100 (100 największych spółek niefinansowych na giełdzie Nasdaq), a spośród nich aż 39 pozytywnie zaskoczyło zyskiem netto. Średnio wzrósł on o 11,8 proc. r./r., a przychody o nieco ponad 10 proc. Mamy więc do czynienia z wyraźnym wyhamowaniem wzrostu zysków (w trzecim kwartale sięgnął on 21,8 proc.), ale ten trend był spodziewany i jest wciąż pole do pozytywnych zaskoczeń wynikowych.

W tym sezonie dobrymi wynikami popisały się m.in.: Facebook i Amazon. Akcje Facebooka zyskały od początku roku aż 29 proc., a Amazona wzrosły o 9 proc. Netflix co prawda rozczarował przychodem, ale jego papiery mimo to zyskały w tym roku 31 proc. Apple ustawił nisko poprzeczkę, mocno obniżając wcześniej prognozę wyników, ale jego akcje zdrożały w tym roku o ponad 8 proc.

Alphabet w niełasce

Zysk i przychód nie są jednak jedynymi wskaźnikami, którym przyglądają się inwestorzy. Pokazuje to choćby reakcja na raport wynikowy Alphabet, czyli spółki matki Google'a. Jej papiery traciły we wtorek, w handlu przedsesyjnym nawet 3 proc., ale na początku sesji spadały już tylko o 0,4 proc. Ta ważna spółka technologiczna miała w czwartym kwartale 2018 r. 39,27 mld dolarów przychodu, o 22 proc. więcej niż w takim samym okresie rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 8,9 mld dol., a zysk na akcję 12,77 dol., gdy średnia prognoz analityków mówiła o 10,82 dol. Inwestorom nie spodobało się jednak, że wydatki kapitałowe Alphabetu sięgnęły 7,4 mld dol., gdy średnia prognoz mówiła o 5,63 mld dol. Spółka płaci coraz więcej innym firmom (np. koncernowi Apple) za to, by jej wyszukiwarka i inne aplikacje były preferowane na ich urządzeniach mobilnych.

– Wygląda na to, że Wall Street przejęła się dużymi wydatkami spółki na badania i rozwój oraz jej wydatkami kapitałowymi, które przyćmiły duży wzrost przychodów - twierdzi Colin Sebastian, analityk spółki Robert W. Baird.

– Spodziewamy się, że liczony rok do roku wzrost wydatków kapitałowych będzie zwalniał. Staramy się to zrobić dobrze. Zarówno nadmierne, jak i zbyt małe inwestycje nie są dobre dla alokacji zasobów – przekonuje Ruth Porat, dyrektor finansowa Alphabetu.

Indeksowi Nasdaq Composite brakowało we wtorek po południu jedynie około 2 proc., by wyjść z bessy. Indeks rósł na początku sesji o 0,6 proc.

Nasdaq Composite ustanowił rekord 29 sierpnia 2018 r., sięgając 8109,69 pkt. Od tego momentu do dołka z 24 grudnia zniżkował o 23,6 proc. Potem jednak już się mocno odbił i wrócił na poziom z końcówki grudnia. Rósł nawet szybciej od innych głównych amerykańskich indeksów giełdowych. Od początku roku do wtorkowego otwarcia zyskał 10,5 proc., gdy S&P 500 wzrósł o 8,3 proc., a Dow Jones Industrial 7,5 proc. (ani S&P 500, ani Dow Jones nie weszły jednak wcześniej w bessę, tylko w korektę, z której wyrwały się 10 stycznia). Solidna styczniowa zwyżka Nasdaqa może być jednak złym omenem. Historyczne dane wskazują, że jeśli Nasdaq Composite rośnie w styczniu o 9 proc. lub więcej, to w lutym spada o średnio 0,44 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Giełda
Firma Donalda Trumpa jest już spółką memiczną. Kapitalizacja przekroczyła 9 mld dol.
Giełda
Tomasz Bardziłowski oficjalnie prezesem GPW
Giełda
Na GPW pachnie zbliżającymi się świętami
Giełda
Dobry prognostyk dla hossy
Giełda
Trudno nadążyć za hossą