WIG20 rósł rano o 0,3 proc. do 2116 pkt, a więc cały czas utrzymywał się powyżej poprzedniego szczytu hossy 2100 pkt, który teraz stanowi wsparcie. Indeks mWIG40 był najsilniejszy i zyskiwał 0,95 proc. do 4623 pkt. Wczorajsza świeca została więc w całości zakryta i widać apetyt na kolejne, lokalne maksima. Z kolei sWIG80 rósł o 0,1 proc. i oscylował przy 20037 pkt, a więc utrzymywał się powyżej okrągłych 20 000 pkt, co również należy odczytywać jako dobry znak. Oczywiście sytuacja na rynkach zagranicznych pozostaje nerwowa - dziś rano Nikkei225 nurkował o 1,35 proc., a kontrakty na S&P500 spadały o 0,3 proc. Złoto taniało o 0,25 proc. i oscylowało przy 1830 USD za uncję. W górę o 1 proc. do 57 100 USD szedł bitcoin, a ethereum wyznaczyło rano nowe ATH. Jeśli trzymać się narracji, w której to rynek kryptowalut wyznacza skalę apetytu na ryzyko, to jego poranne zachowanie powinno sprzyjać rynkom akcji.

Co do spółek - największe obroty były rano na PKO BP i PZU. Nie milkną bowiem echa wczorajszych informacji - w pierwszym przypadku rezygnacja prezesa, w drugim dywidenda.