W piątek ustanowiony został nowy rekordy obrotów na rynku akcji. Wynosi on obecnie 5,4 mld zł. Jak się okazuje większość zleceń przeszła przez zagranicznych brokerów. Największym zwycięzcą piątkowej sesji okazał się Wood & Company (firma ta co prawda zaliczana jest przez GPW do grona zdalnych członków, ale posiada oddział w Warszawie). Zdobyła ona aż 18,25 proc. rynku obracając akcjami na kwotę 1,98 mld zł (licząc w dwie strony).

Przewaga Wood & Company nad resztą stawki była znacząca. Drugi w zestawieniu Merrill Lynch przeprowadził transakcje o wartości 1,12 mld zł, co dało mu 10,35 proc. udziałów. Trzeci w zestawieniu Citi Handlowy wygenerował obrót na poziomie prawie 1,09 mld zł, co dało mu 10 proc. udziałów w rynku. Dalsze miejsca padły już łupem zdalnych brokerów: czwarty był Goldman Sachs, piątą pozycję zajął UBS. Pierwszą dziesiątkę uzupełnia HSBC Bank, JP Morgan, Haitong Bank, DM PKO BP oraz Erste Securities.

Przypomnijmy, że piątkowy rekord obrotów na GPW był efektem nałożenia się na siebie trzech ważnych wydarzeń: awansu Polski do grona rynków rozwiniętych według metodologii FTSE Russell, awansu największych ośmiu spółek z GPW do indeksu Stoxx Europe 600, a także wygasania wrześniowej serii kontraktów terminowych.