Od ośmiu sesji indeks blue chips porusza się w bok tuż poniżej 2400 pkt. Płaska korekta to dość charakterystyczny układ cenowy w trwającym trendzie. Jak dotąd takie korekty kończyły się wybiciem w górę i z technicznego punktu widzenia taki scenariusz wydaje się teraz bardziej prawdopodobny. Zwłaszcza, że stroną dominującą w szerszym horyzoncie czasowym są byki, a średnie kroczące z 50 i 200 sesji wyraźnie zwyżkują. Sygnałem kontynuacji hossy będzie wyjście nad maksimum z ubiegłego tygodnia 2422 pkt. Z kolei najbliższym wsparciem pozostaje poziom 2300 pkt.

Wśród indeksów branżowych najlepiej radził sobie rano WIG-motoryzacja, który rósł o 1,3 proc. Najsłabszy był natomiast WIG-leki, który tracił 1,1 proc. Wśród spółek najwięcej zyskiwał Pelion. Cena akcji zwyżkowała o 9,1 proc. do 58,3 zł, co było reakcją na podwyższenie ceny w wezwaniu do 59,04 zł. Najsłabszą firmą była CI Games. Cena spadała o 24,05 proc. do 1,25 zł, co było reakcją na wyniki sprzedaży gry Sniper Ghost Worrior 3.

Notowania złotego oscylowały rano przy poziomach poniedziałkowego zamknięcia, a rentowność obligacji 10-letnich rosła do 3,493 proc. Na rynkach zachodnich dominował rano kolor zielony. DAX rósł o 0,1 proc., a CAC40 o 0,3 proc.