Wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński poinformował w poniedziałek, że KE wstrzymała Polsce wypłatę prawie 4 mld zł, gdyż "zauważyła, iż sposób zatwierdzania procedur związanych z przetargami nie do końca odpowiadał jej oczekiwaniom".
Jak poinformowało PAP źródło z KE, chodzi o 800 mln euro z programu Infrastruktura i Środowisko, które miały być wypłacone w listopadzie, i 200 mln euro z transzy przewidzianej na grudzień.
W lipcu Komisja wysłała do Warszawy list ostrzegawczy, w którym wskazała na problemy dotyczące systemu zamówień publicznych przy realizacji kontraktów na projekty ze środków unijnych.
Polska wprowadziła już zmiany do tego systemu i przesłała wyjaśnienia do Brukseli. Wiceminister mówił, że liczy na to, że w ciągu kilku dni z Brukseli nadejdzie pozytywna opinia, co pozwoli na przedstawienie wniosków o rozliczenie ponad 4 mld euro. "Analizujemy odpowiedź, sprawdzając, do jakiego stopnia odpowiada ona na nasze zastrzeżenia" - podkreślił urzędnik KE.
Jeśli do grudnia nie uda się zakończyć sprawy, Komisja może zdecydować o przerwie w wypłacie środków, a po trzech miesiącach - o ich zawieszeniu. Gdyby doszło do zawieszenia, to na wznowienie wypłaty środków potrzebna byłaby zgoda całego kolegium komisarzy.