Polskie przepisy dotyczące klauzul niedozwolonych są zgodne z prawem Unii Europejskiej – orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Rozpatrywał pytanie prejudycjalne zadane w związku ze sprawią biura podróży Partner. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził, że biuro to stosowało postanowienia tożsame z wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych. W ocenie prezesa UOKiK postanowienia te naruszały zbiorowe interesy konsumentów i stanowiły podstawę do nałożenia kary pieniężnej w wysokości 27 127 zł.
Biuro zakwestionowało tożsamość postanowień. Sprawa trafiła do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który oddalił odwołanie, a potem do sądu apelacyjnego. Ten zaś powziął wątpliwości, czy stosowanie w umowach postanowień o treści tożsamej z treścią klauzul uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem sądu i wpisanych do rejestru może być uznane za bezprawne w stosunku do innego przedsiębiorcy, który nie brał udziału w postępowaniu.
Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że polskie przepisy nie naruszają przysługujących przedsiębiorcom praw do obrony i zasady skutecznej ochrony sądowej.
Polski sąd powinien jednak sprawdzić, czy przedsiębiorcy, na których UOKiK nałożył karę pieniężną, mają prawo zakwestionować tożsamość klauzul i wysokości kary.
Wyrok dotyczył stanu prawnego sprzed kwietnia tego roku. Wiosną weszły w życie nowe przepisy. W miejsce modelu kontroli sądowej wprowadzony został mechanizm kontroli dokonywanej w postępowaniu administracyjnym przez prezesa UOKiK.