Konstytucja dla biznesu to potoczne określenie kilku ustawowych zasad gwarantujących przedsiębiorcom poszanowanie ich praw w relacjach z urzędami. Niestety, w ciągu półtora roku obowiązywania przepisów niewiele było przypadków praktycznego ich stosowania. Świadczą o tym dane, jakie zebrał rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, dotyczące spraw podatkowych.
W przypadkach, gdy przepisy są niejasne, wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść przedsiębiorcy – tak mówi ordynacja podatkowa, ale też ustawa – Prawo przedsiębiorców. W praktyce na tysiące postępowań podatkowych w całym kraju przez ostatnie półtora roku sądy i urzędy skarbowe tylko 84 razy zastosowały tę zasadę: 56 razy w VAT, 26 w PIT i 2 razy w CIT.
Biznesowa konstytucja zakłada też, że przedsiębiorca nie powinien być nękany kontrolami i zbyt długimi postępowaniami. Tymczasem w okresie jej obowiązywania aż 4664 postępowania trwały ponad dwa lata. Co gorsza, utrzymuje się praktyka sztucznego wydłużania dochodzenia podatków – urzędy skarbowe wciąż masowo stosują proceduralny trik z postawieniem przedsiębiorcy w stan oskarżenia (a to w praktyce wydłuża pięcioletni okres dochodzenia podatków).
Czytaj także: