Jedna spółka taksówkarska, ale potrzebne są dwie licencje - wyrok NSA

Wykonywanie transportu drogowego w ramach spółki cywilnej wymaga posiadania odpowiedniej licencji przez każdego ze wspólników.

Publikacja: 02.12.2018 10:00

Jedna spółka taksówkarska, ale potrzebne są dwie licencje - wyrok NSA

Foto: Bloomberg

Śląski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego w Katowicach nałożył karę pieniężną w wysokości 8 tys. zł na wspólników spółki zajmującej się usługami taksówkowymi.

To wspólnicy świadczą usługę

Andrzej N. i Kazimierz C. zostali ukarani, ponieważ podczas kontroli pracujący na zlecenie spółki kierowca miał przy sobie tylko licencję na wykonywanie transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką wystawioną na nazwisko Kazimierza C. Nie przedstawił natomiast licencji wydanej dla drugiego wspólnika. W związku z tym inspektorzy uznali, iż transport wykonywano bez wymaganej licencji. Wskazali, że z treści umowy spółki cywilnej zawartej pomiędzy wspólnikami wynika, że zawiązanie spółki miało wspólny cel gospodarczy m.in. działalności taksówek osobowych. Tymczasem z charakteru licencji, jako decyzji administracyjnej, która powinna indywidualizować danego przedsiębiorcę wynika, iż powinna ona być udzielana każdemu wspólnikowi oddzielnie.

Na takim samym stanowisku stanął główny inspektor transportu drogowego. Jego zdaniem to wspólnicy spółki cywilnej są przedsiębiorcami, a nie spółka i to wspólnicy świadczą usługę transportową, a realizowany przez nich konkretny przewóz jest realizowany wspólnie, a nie przez każdego z osobna. Dlatego brak uprawnienia do wykonywania określonej usługi przez choćby jednego ze wspólników spółki cywilnej rodzi odpowiedzialność za wykonywanie tej usługi bez uprawnień.

Spółka nie jest odrębnym podmiotem

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

W uzasadnieniu przypomniano, że w świetle art. 4 ust. 1 i 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Za przedsiębiorców uznaje się także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej.

Odwołując się do orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, WSA podnosił, że przewóz wykonywany w ramach spółki cywilnej jest jednym przewozem podlegającym zarachowaniu łącznie na rzecz wszystkich wspólników, a nie przewozem każdego z nich z osobna. Sprawa o ukaranie za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym podczas wykonywania transportu drogowego w ramach spółki cywilnej jest jedną sprawą administracyjną dotyczącą wspólnego naruszenia (naruszeń) dokonanych podczas jednego wspólnego przewozu.

Na podstawie umowy

– Spółka cywilna, choć nie jest odrębnym podmiotem prawa, lecz stosunkiem prawnym powstałym na podstawie umowy, to jednak przez tę umowę strony, czyli wspólnicy, zobowiązują się do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego (art. 860 § 1 Kodeksu cywilnego), a więc do wspólnego działania, które należy traktować jako jedno działanie dwóch lub więcej wspólników, nie zaś jako sumę ich działań indywidualnych. W konsekwencji przewóz wykonywany w ramach spółki cywilnej jest jednym przewozem podlegającym zarachowaniu łącznie na rzecz wszystkich wspólników, a nie przewozem każdego z nich z osobna – wskazał WSA.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach stwierdził, że prawidłowo w decyzji wskazano obu wspólników spółki cywilnej, nakładając na nich jedną karę za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym.

Wspólnicy nie dali za wygraną, i złożyli skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przekonywali w niej m.in., iż organy oraz sąd pierwszej instancji błędnie uznały, że transport wykonywany był na rzecz nieposiadającego licencji wspólnika spółki Andrzeja N, podczas gdy w istocie kierowca wykonywał zlecenie na rzecz Kazimierza Z., legitymującego się odpowiednim zezwoleniem.

To jedno działanie

Naczelny Sąd Administracyjny nie podzielił tego zarzutu. Podkreślił, iż wykonywanie transportu drogowego w ramach spółki cywilnej wymaga posiadania odpowiedniej licencji przez każdego ze wspólników. Jak wyjaśniono, spółka cywilna, choć nie jest odrębnym podmiotem prawa, lecz stosunkiem prawnym powstałym na podstawie umowy, to jednak przez tę umowę strony, czyli wspólnicy, zobowiązują się do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego (art. 860 § 1 Kodeksu cywilnego), a więc do wspólnego działania, które należy traktować jako jedno działanie dwóch lub więcej wspólników, nie zaś jako sumę ich działań indywidualnych.

Sąd I instancji prawidłowo zaakceptował zatem stanowisko organu, że przewóz wykonywany w ramach spółki cywilnej jest jednym przewozem podlegającym zarachowaniu łącznie na rzecz wszystkich wspólników, a nie przewozem realizowanym przez każdego z nich z osobna- wskazano.

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 października 2018 r.

Sygnatura akt: II GSK 2995/16

Śląski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego w Katowicach nałożył karę pieniężną w wysokości 8 tys. zł na wspólników spółki zajmującej się usługami taksówkowymi.

To wspólnicy świadczą usługę

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara