Nie jest to procedura ani prosta, ani tania. Wierzyciel, który chce odzyskać pieniądze, występuje do sądu o wyrok zezwalający na przymusową sprzedaż nieruchomości. Następnie czeka, aż uprawomocni się orzeczenie. Jeżeli zadłużona firma się nie odwoła, to trzeba odczekać 14 dni od daty wyroku (jeżeli to zrobi – 14 dni od wydania wyroku przez sąd wyższej instancji). Prawomocny wyrok to tytuł wykonawczy. Może być nim też akt notarialny, w którym dłużnik zobowiązuje się poddać egzekucji.
Z wyrokiem trzeba iść jeszcze raz do sądu w celu nadania mu klauzuli wykonalności. Następnie można umówić się z komornikiem i złożyć wniosek o wszczęcie egzekucji, w którym będzie opis nieruchomości.
Komornik zażąda jeszcze: odpisu księgi wieczystej j nieruchomości lub innych dokumentów, z których wynika, kto jest właścicielem nieruchomości, wypisu z ewidencji gruntów i budynków oraz danych uczestników postępowania, które są niezbędne do ustalenia m.in., kto...
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.