Druga fala epidemii sprawiła, że przedsiębiorcy coraz częściej występują do skarbówki o ulgi w spłacie podatków. Ministerstwo Finansów zapewnia, że urzędy rozpatrują takie wnioski w pierwszej kolejności. Dodatkowo mają też zwracać VAT w możliwie najkrótszych terminach. Przedsiębiorcy skarżą się jednak, że procedury pomocowe są zbyt skomplikowane, a czas rozpatrywania wniosków zbyt długi.
Mimo iż przepisy tarcz antykryzysowych nie przewidują specjalnych rozwiązań podatkowych, firmy korzystają z dostępnych już wcześniej rozwiązań. Na podstawie ordynacji podatkowej mogą ubiegać się m.in. o odroczenie terminu płatności danin, rozłożenie na raty oraz o umorzenie w całości lub w części zaległości wraz z odsetkami.
Czytaj także: Tarcza 6.0: Nowe branże mogą liczyć na pomoc w czasie kryzysu
Wytyczne dla urzędów
„Aktualne pozostaje zalecenie rozpatrywania w pierwszej kolejności wniosków o ulgę w spłacie zobowiązań podatkowych, w których powołano okoliczności związane ze stanem epidemii Covid-19" – zapewnia Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej".
Resort zaznacza jednak, że każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie. „Dopiero po uwzględnieniu całokształtu materiału dowodowego i po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności naczelnik urzędu skarbowego może jednoznacznie stwierdzić, czy w konkretnej sprawie zachodzą przesłanki uzasadniające udzielenie ulgi".