Zezwolenie na sprzedaż alkoholu można łatwo stracić - wyrok WSA

Restaurator, jak mu zabraknie piwa nie może kupić go w byle jakim sklepie, bo może stracić zezwolenie. Tłumaczenie, że zrobiła to tylko raz jego żona, nie pomoże.

Publikacja: 15.11.2017 04:50

Zezwolenie na sprzedaż alkoholu można łatwo stracić - wyrok WSA

Foto: 123RF

Władze miasta postanowiły odebrać Janowi J. zezwolenie na sprzedaż i podawanie alkoholu o zawartości do 4,5 proc. alkoholu oraz piwa w jego lokalu gastronomicznym. Okazało się bowiem, że sprzedawał piwo pochodzące z nielegalnego źródła.

Nie było zezwolenia na hurt

Nieprawidłowości wykrył urzędnik miejski prowadząc weryfikację oświadczeń Jana J. o wartości sprzedaży za rok 2015. W dokumentach znalazł fakturę na zakup kilku rodzajów piwa. Z treści faktury wynikało, że piwo kupiono w hurtowni. Tymczasem w rzeczywistości był to niewielki sklep spożywczy, który posiada zezwolenie prezydenta miasta na detaliczną sprzedaż wszystkich rodzajów napojów alkoholowych. Nie miał natomiast zezwolenia na sprzedaż hurtową.

Na tej podstawie prezydent miasta cofnął Janowi J. zezwolenie na sprzedaż i podawanie napojów alkoholowych o zawartości do 4,5 proc. alkoholu oraz piwa. W uzasadnieniu decyzji podał, że przyczyną cofnięcia zezwolenia było dokonanie zakupu napojów alkoholowych u przedsiębiorcy, który nie miał zezwolenia na ich hurtową sprzedaż.

Jan J. odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Tłumaczył, że zakupy zrobił w sklepie, który nie ma prawa do hurtowej sprzedaży napojów alkoholowych tylko jeden raz i nieumyślnie. Skarżący podniósł, że jest w wieku przedemerytalnym i cofnięcie zezwolenia wpłynie istotnie na sytuację ekonomiczną przedsiębiorcy a mianowicie uniemożliwi utrzymanie lokalu oraz zatrudnienie pracownika.

SKO utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję. Powołało się na art. 18 ust. 10 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Przepis określa przypadki, w których zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych może zostać cofnięte przed upływem okresu, na jaki zostało udzielone. Jednym z nich jest zaopatrywanie się w napoje alkoholowe u producentów posiadających odpowiednie zezwolenia na sprzedaż hurtową napojów alkoholowych. W tym konkretnym przypadku Jan J. kupił piwo w sklepie, który nie ma zezwolenia na hurtową sprzedaż, co potwierdza m.in. brak odpowiedniego wpisu w CEIDG (Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej). Musi więc ponieść tego konsekwencje. Nie ma przy tym znaczenia, czy zrobił to z winy umyślnej, czy nie, a więc czy Jan J. miał świadomość, że kupuje alkohol u producenta lub przedsiębiorcy, którzy nie posiadają stosownych zezwoleń.

Takie mamy prawo

Jan J. wystąpił ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a ten uznał ją za zasadną. WSA podkreślił, że przepisy art. 18 ust. 10 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi mają charakter bezwzględnie obowiązujący. Oznacza to, że stwierdzenie zaistnienia którejkolwiek z przesłanek określonych w pkt 1-7 tego przepisu skutkuje cofnięciem zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych. Organ nie działa wówczas w ramach uznania administracyjnego, ale jest związany treścią tego przepisu. Rozstrzygnięcie jest zdeterminowane, przesądzone "z góry" .

W tym przypadku rola organu administracyjnego sprowadza się do wszechstronnego, skrupulatnego i szczegółowego zbadania stanu faktycznego oraz prawnego sprawy, pod kątem określenia wystąpienia w sprawie wskazanych w przepisie przesłanek i - w przypadku ich wystąpienia - wydania stosownej decyzji.

Ustawodawca określając dla przedsiębiorców w art. 18 ust. 7 warunki prowadzenia sprzedaży napojów alkoholowych jednym z nich uczynił zaopatrywanie się w napoje alkoholowe z legalnych źródeł, tj. u producentów i przedsiębiorców posiadających odpowiednie zezwolenie na sprzedaż hurtową napojów alkoholowych. Zaopatrywanie się przez skarżącego w napoje alkoholowe u przedsiębiorcy, który nie posiada zezwolenia na hurtową sprzedaż napojów alkoholowych wskazuje, że skarżący prowadzili obrót alkoholem pochodzącym z nielegalnego źródła, co skutkować musiało cofnięciem zezwolenia na sprzedaż alkoholu.

Nie będzie przywrócenia zezwolenia

WSA podkreślił, że w sprawie ustalono w sposób nie budzący wątpliwości, że Jan J. kupił piwo u przedsiębiorcy, który nie posiadał stosownego zezwolenia na obrót hurtowy alkoholem. Piwo zostało kupione w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, o czym świadczy faktura. Jan J. nie kwestionował tego ustalenia, wskazywał jedynie, że to żona zakupiła alkohol bez jego zgody.

Jan J. powinien znać treść art. 18 ust. 7 pkt 3 ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Jest on przytoczony w zezwoleniu, jakie otrzymał na sprzedaż napojów alkoholowych. Oznacza to, że zanim kupił alkohol miał obowiązek upewnić się, czy sklep ma zgodę na hurtową jego sprzedaż, czy też nie. Dzięki temu uniknąłby przykrych dla siebie konsekwencji.

WSA podkreślił, że nie ma znaczenia, że piwo jednorazowo kupiła żona, pomagająca mu w prowadzeniu działalności, która nie wiedziała, że nie można zaopatrywać się w alkohol u sprzedawców nie posiadających zezwolenia na sprzedaż hurtową alkoholu.

Skarżący prowadzi działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych we własnym imieniu i na własne ryzyko i na nim spoczywa obowiązek prowadzenia jej w taki sposób, aby nie zaistniał jakikolwiek "przypadek nieprzestrzegania", określonych w ustawie warunków sprzedaży napojów alkoholowych.

Dokonując zakupu piwa skarżący powinien dochować wszelkiej staranności w wyborze kontrahenta, zażądać okazania do wglądu stosownego zezwolenia na sprzedaż hurtową napojów alkoholowych, a także dodatkowo, odpowiedniego zaświadczenia potwierdzającego dokonanie opłaty.

Obowiązkiem Jana J., prowadzącego działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych, jest takie jej zorganizowanie, aby nie zaistniał jakikolwiek przypadek nieprzestrzegania, określonych w ustawie warunków sprzedaży napojów alkoholowych. W razie zaistnienia jakiegokolwiek złamania warunku sprzedaży napojów alkoholowych określonych w ustawie, zastosowanie sankcji przewidzianej w art. 18 ust. 10 pkt 2 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi musi być obligatoryjnie zrealizowane przez właściwy organ, niezależnie od przyczyn takiego stanu rzeczy.

Organy administracji nie miały obowiązku badać, czy skarżący działał sam, czy też było to działanie żony, która (co podnosi skarga) nie jest osobą współpracującą i współprowadzącą punkt sprzedaży i podawania napojów alkoholowych, czy było to działanie jednorazowe o charakterze umyślnym.

Wystarczającą przesłanką cofnięcia zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych było wyłącznie stwierdzenie, że na rzecz skarżącego dokonano zakupu u przedsiębiorcy nieposiadającego zezwolenia na hurtową sprzedaż napojów alkoholowych.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 28 września 2017 r.

Władze miasta postanowiły odebrać Janowi J. zezwolenie na sprzedaż i podawanie alkoholu o zawartości do 4,5 proc. alkoholu oraz piwa w jego lokalu gastronomicznym. Okazało się bowiem, że sprzedawał piwo pochodzące z nielegalnego źródła.

Nie było zezwolenia na hurt

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawnicy
Awans prokuratora szykanowanego za Ziobry i Święczkowskiego
Prawo karne
Prokuratura przeszukała dom Zbigniewa Ziobry. "Okien nie wybijano"
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe