Najczęstszą formą zmowy przetargowej, jaką wykrywa UOKiK jest mechanizm rozstawiania i wycofywania ofert. Jeżeli propozycje uczestników zmowy są najkorzystniejsze, wówczas zwycięzca przetargu rezygnuje z podpisania umowy po to, żeby zamawiający wybrał droższą ofertę drugiego uczestnika zmowy.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podejrzewa, że taką metodę stosowało ośmiu przedsiębiorców, którzy startowali w przetargach na dostawę owoców oraz warzyw i ich przetworów do instytucji publicznych, m.in. szpitali i więzień. UOKiK wszczął przeciwko nim trzy postępowania. Chodzi o firmy z województwa pomorskiego.

Za stosowanie praktyk ograniczających konkurencję grozi kara finansowa do 10 proc. obrotu.