Czym jest sukcesja?
Patryk Wesołowski: Sukcesja to nic innego, jak proces przekazania kierownictwa i własności firmy następnemu pokoleniu członków rodziny lub osobom wskazanym przez seniora, czyli zarządzającego przedsiębiorstwem. Celem sukcesji jest zapewnienie ciągłości prowadzenia biznesu rodzinnego na przestrzeni pokoleń.
Brzmi mało skomplikowanie, jednak nasze doświadczenie pokazuje, że polscy przedsiębiorcy mają ogromny problem ze wskazaniem sukcesora. Nie różnimy się w tej kwestii od największych gospodarek świata, a sprawy sukcesji to obecnie trend światowy. Zaledwie 30 proc. dzieci przedsiębiorców deklaruje kontynuację rodzinnego biznesu, a żeby dodać jeszcze większej dramaturgii, w kolejnym pokoleniu chętnych jest ok. 15 proc. Dlatego ok. 90 proc. firm rodzinnych upada w trzecim pokoleniu.
Temat sukcesji jest bardzo aktualny, biorąc pod uwagę, że polskie rodzinne firmy, które powstawały w latach 90-tych stoją przed problemem pierwszo-pokoleniowej „zmiany warty". Wyznaczenia kontynuatora i podjęcia decyzji, w jakim kierunku ma podążać firma przez kolejne 20 lat działalności, niesie ze sobą wiele trudnych pytań. Pytania: „komu mam przekazać firmę?", „co będę robił po wprowadzeniu procedury sukcesji?" padały w każdym procesie, w którym uczestniczyliśmy.
Nestorzy w Polsce mają problem z przekazaniem steru następcy. W mniemaniu nestora przekazują ster, jednak w mniemaniu sukcesora przekazanie jest iluzoryczne, ponieważ cały czas czują oddech seniora na plecach. Pojawia się aspekt emocjonalny, który w wielu przypadkach jest źródłem rodzinnych konfliktów. Obawa nestora przed emeryturą i bezczynnością, obawa przed utratą dorobku życia bądź przekazaniem firmy nieodpowiedniej osobie, czy obawa sukcesorów związanych z odnalezieniem się w nowej roli, towarzyszą przy każdym spotkaniu z naszymi klientami.