Osoby, które myślą o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej, ale brakuje im środków na wynajęcie lub remont odpowiednich pomieszczeń bądź zakup pierwszych niezbędnych urządzeń i materiałów, mogą liczyć na wsparcie. Wzorem lat 2007–2013 część programów, aktywizujących takie osoby i pozwalających realizować ich plany, będzie finansowana ze środków funduszy europejskiej, a mówiąc dokładniej, z pieniędzy, jakie Polska ma otrzymać z Europejskiego Funduszu Społecznego. Oprócz tego źródła przedsiębiorcze osoby będą mogły sięgnąć do programów finansowanych z budżetu państwa. Tutaj w grę mogą wchodzić np. nisko oprocentowane pożyczki.
Zebrane doświadczenia
W latach 2007–2013 przy unijnym finansowaniu realizowany był program „Kapitał ludzki" (w rzeczywistości będzie realizowany do końca 2015 r. zgodnie z unijną zasadą n+2). Osobom, które szukały już pieniędzy na uruchomienie własnej firmy w tym okresie, nieobce mogło być tzw. działanie o numerze 6.2. Przewidywało ono bezzwrotne dotacje właśnie dla takich ludzi. Jego mechanizm opierał się na tym, że najpierw, w ramach ogłaszanego konkursu, odpowiednie instytucje na szczeblu wojewódzkim (zwykle były to wojewódzkie urzędy pracy albo urzędy marszałkowskie) szukały pośredników: firm, instytucji szkoleniowych, ośrodków pomocy i/lub doradztwa itp., których zadaniem było poszukiwać kandydatów na przedsiębiorców. To te instytucje otrzymywały pieniądze na szkolenie kandydatów na właścicieli własnych firm, udzielały im porad i wreszcie mogły przyznawać bezzwrotne dotacje (zwykle w granicach 40 tys. zł) na założenie nowej działalności. W okresie kolejnych sześciu, a czasem nawet dwunastu miesięcy mogły także udzielać tzw. wsparcia pomostowego. W praktyce oznaczało to dalszą pomoc doradczą oraz finansową.
Powtórka z historii
Ten model został przeniesiony na obecną tzw. perspektywę finansową (okres 2014–2020), gdzie w ramach regionalnych programów operacyjnych połączono finansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. I chociaż władze samorządowe szczebla regionalnego miały generalnie dowolność w kształtowaniu swoich programów, to wszędzie przewidziano wsparcie dla takich przedsięwzięć. Tyle że teraz nie muszą się one kryć w tej samej części programu (tak jak było w „Kapitale ludzkim", gdzie we wszystkich regionach obowiązywało wspomniane działanie 6.2). Zatem mimo różnorodności nazewnictwa (działania mają swoje nazwy) i numeracji właściwie w każdym regionie osoby poszukujące środków na rozpoczęcie własnej działalności będą mogły coś znaleźć.
Jak zostało zauważone, model będzie podobny. Oznacza to, że kandydaci na przedsiębiorców powinni poczekać na wybór instytucji, których zadaniem będzie przygotować kompleksowe programy wsparcia. To jest takie, które będą przewidywać elementy szkoleniowe, doradcze (doradztwa indywidualnego i grupowego), psychologiczne i wreszcie finansowe. Oczywiście pojawiają się także różnice. I czasem mogą one stanowić barierę dla niektórych osób. Jakie to mogą być przeszkody?
Przede wszystkim chodzi o tzw. grupę docelową. Po tym hasłem kryją się kryteria, które decydują o tym, kogo będą miały prawo rekrutować wybrane instytucje i komu przyznawać pomoc. W szczególności chodzi tutaj o osoby powyżej 30. roku życia, bezrobotne, w tym długotrwale bezrobotne, a także osoby w wieku 50+, niepełnosprawne oraz kobiety – te grupy generalnie mogą liczyć na preferencyjne traktowanie w takich projektach.