Kolejną kwestią mogącą spowodować konflikt lub będącą receptą na jego rozwiązanie (w zależności od konfiguracji udziałowej) są tzw. dopłaty. Umowa spółki może zobowiązywać wspólników do dopłat w granicach liczbowo oznaczonej wysokości w stosunku do udziału. Dopłaty powinny być nakładane i uiszczane przez wspólników równomiernie w stosunku do ich udziałów. Instytucja dopłat jest szczególnie ryzykowna dla wspólników mniejszościowych, którzy posiadają ograniczone zasoby kapitałowe. Wspólnicy tacy, w przypadku braku środków na wpłatę kwoty dopłaty, obowiązani będą do zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie, a ponadto spółka będzie mogła żądać od nich naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki w uiszczeniu dopłaty.
Umowa spółki może przewidywać uprawnienie do podwyższenia kapitału zakładowego spółki w ramach tzw. kapitału docelowego. Wspólnicy już w umowie spółki mogą przewidzieć, że podwyższenie kapitału zakładowego może nastąpić do określonej w umowie wartości kwotowej oraz przewidzieć maksymalny termin na takie podwyższenie. Jeżeli umowa spółki zawiera postanowienia o kapitale docelowym, do podwyższenia kapitału zakładowego (w granicach kapitału docelowego) nie jest konieczna zmiana umowy spółki. Możliwość podwyższenia kapitału zakładowego w ramach kapitału docelowego niesie ze sobą ryzyko „rozwodnienia" udziałów wspólników, którzy nie posiadają środków na objęcie udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym. Rozwodnienie będzie w szczególności groźne dla wspólników mniejszościowych.
Na etapie konstruowania umowy spółki przyszli wspólnicy powinni rozważnie podejść również do możliwości ograniczenia w zbyciu udziałów w spółce. Zgodnie z przepisami k.s.h. zbycie udziału, jego części lub ułamkowej części udziału oraz zastawienie udziału umowa spółki może uzależnić od zgody spółki albo w inny sposób ograniczyć. O ile umowa spółki nie stanowi inaczej, zgody na dokonanie ww. czynności, w tym zbycie udziału, udziela zarząd. Ograniczenia w rozporządzalności udziałem stawiają w uprzywilejowanej pozycji tego ze wspólników, który posiada wpływ na skład zarządu (z reguły więc będzie to wspólnik większościowy). Wspólnik/wspólnicy większościowi będą również mieli decydujący głos w tym zakresie w przypadku, gdy umowa spółki przenosi kompetencję wyrażenia zgody z zarządu na zgromadzenie wspólników.
Konflikt – co dalej?
W przypadku, gdy do konfliktu w spółce już dojdzie, pierwszym z instrumentów dostępnych wspólnikom (chociaż nie tylko im) jest prawo do zaskarżania uchwał wspólników. Stroną pozwaną w takim przypadku jest spółka. Zaskarżenie uchwały może przybrać formę powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników lub powództwa o uchylenie uchwały wspólników. Stwierdzenie nieważności dotyczy uchwał sprzecznych z ustawą. Uchylenie uchwały wspólników jest możliwe, gdy uchwała jest sprzeczna z umową spółki, bądź dobrymi obyczajami i godzi w interes spółki lub ma na celu pokrzywdzenie wspólnika.
Kolejnym uprawnieniem, które w przypadku wystąpienia sporu korporacyjnego wspólnik może wykorzystać do obrony swoich interesów, jest prawo wspólnika do indywidualnej kontroli spółki. W myśl przepisów k.s.h. prawo kontroli służy każdemu wspólnikowi. W tym celu wspólnik lub wspólnik z upoważnioną przez siebie osobą, może w każdym czasie przeglądać księgi i dokumenty spółki, sporządzać bilans dla swego użytku lub żądać wyjaśnień od zarządu. Zarząd może odmówić wspólnikowi wyjaśnień oraz udostępnienia do wglądu ksiąg i dokumentów spółki, jeżeli istnieje uzasadniona obawa, że wspólnik wykorzysta je w celach sprzecznych z interesem spółki i przez to wyrządzi spółce znaczną szkodę.
W przypadku powstania konfliktu w spółce może zdarzyć się tak, że zarząd, powołany przez wspólnika (wspólników) większościowych nie będzie zainteresowany w zwołaniu nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników, które miałoby obradować w sprawach istotnych dla wspólnika (wspólników) mniejszościowych. W takim przypadku wspólnik lub wspólnicy reprezentujący co najmniej 10 proc. kapitału zakładowego mogą żądać zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników, jak również umieszczenia określonych spraw w porządku obrad najbliższego zgromadzenia wspólników. Umowa spółki może przyznać powyższe uprawnienia wspólnikom reprezentującym mniej niż 10 proc. kapitału zakładowego. Jeżeli w terminie dwóch tygodni od dnia przedstawienia żądania zarządowi nadzwyczajne zgromadzenie wspólników nie zostanie zwołane, sąd rejestrowy może upoważnić do zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników występujących z tym żądaniem.