Mediacja i ugoda sądowa

Wyroki sądów polubownych mają taką samą moc prawną, jak wyroki sądów powszechnych a ugody sporządzone przed mediatorem zatwierdzone przez sąd, mają taką samą moc prawną jak ugody sądowe

Publikacja: 06.10.2017 07:00

Mediacja i ugoda sądowa

Foto: 123RF

Często zdarza się, że gdy proponuje się zawarcie w umowie klauzuli mediacyjnej uzyskuje się odpowiedź, że taka klauzula jest już od wielu lat stosowana w umowach przedsiębiorcy, który okazuje umowę zawierającą klauzulę o rozwiązywaniu sporów na drodze postępowania arbitrażowego. Mediacja mylona jest z arbitrażem a arbitraż często utożsamiamy jest z postępowaniem przed sądem powszechnym, prowadzonym zawsze przez sędziów – prawników a różnica dostrzegana jest jedynie w miejscu, w jakim odbywają się rozprawy.

Co wybrać

Jeśli zależy przedsiębiorcom na bezstresowym, krótkim, zdecydowanie tańszym „procesie", jeśli chcą mieć wpływ na toczące się postępowanie a problematyczna sprawa nie ma stanowić końca kontaktów z drugą stroną konfliktu należy wybrać mediację.

Mediacja jest niejako negocjacjami pomiędzy stronami w których występuje moderator, w osobie mediatora. Różnica pomiędzy negocjacjami a mediacjami poza uczestnictwem w procesie mediacji trzeciej, niezależnej osoby, która nie rozstrzyga i nie wyrokuje a jedynie zarządza negocjacjami, dotyczy przedmiotu negocjacji.

W mediacjach zawsze jest to sprawa sporna, co do której strony mają rozbieżne zdania. Mediator ma za zadanie, tak prowadzić „negocjacje", żeby strony osiągnęły consensus i żadna ze stron nie była przegraną.

Jeśli jednak konflikt pomiędzy stronami jest tak głęboki, że strony nie widzą możliwości prowadzenia ze sobą rozmowy i chcą, by ktoś za nich podjął decyzję i rozwiązał ich problem a jednocześnie zależy im, by tajemnice handlowe ich firm pozostały dalej tajemnicami polecam arbitraż. W arbitrażu poza faktem, że to sędzia lub sędziowie arbitrzy wydają wyrok, to postępowanie to toczy się według reguł wcześniej ustalonych ze stronami a strony mogą wybierać arbitrów, np. biorąc pod uwagę wiedzę ekspercką arbitra w danym obszarze. Podobnie jak w przypadku mediacji, arbitraż odbywa się za zgodną wolą stron i jest całkowicie poufny.

Postępowanie arbitrażowe jest bardziej sformalizowane od mediacji, ale znacznie mnie sformalizowane od postępowania przed sądem powszechnym. Jest również krótsze i tańsze od tego postępowania, choć z reguły nie tak krótkie i nie tak tanie jak mediacja.

I najważniejsze. Wyroki sądów polubownych mają taką samą moc prawną, jak wyroki sądów powszechnych a ugody sporządzone przed mediatorem zatwierdzone przez sąd, mają taką samą moc prawną jak ugody sądowe.

W sprawach spraw gospodarczych zarówno arbitraż jak i mediacja są możliwe. Należy jednak zwrócić uwagę, że z kompetencji arbitrażu wyłączono możliwość orzekania w sprawach w sprawach karnych i rodzinnych, dla mediacji zaś ograniczeniem powinny być sprawy religijne, światopoglądowe i etyczne.

W sądzie powszechnym żadna sprawa nie będzie rozwiązywana przy wspólnym stole i przy kawie, co jest możliwe a nawet wskazane w przypadku alternatywnych metod rozwiązywania sporów.

Wybierając mediacje warto także zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy klauzulą mediacyjną a umową o mediację.

Klauzula mediacyjna

Z mediacji można skorzystać zawsze. Aby zwiększyć szansę jej zastosowania wprowadza się do umów (praktycznie wszystkich regulujących jakąś relacje biznesową) tzw. klauzule mediacyjną, która już na etapie zawierania umowy jest formalnym wyrażeniem woli stron do zastosowania mediacji w przypadku zaistnienia sporu.

Taka klauzula to nic innego jak dodatkowy zapis umowny, zawierany zazwyczaj w postanowieniach końcowych, wskazujący na tę formę rozwiązywania potencjalnych konfliktów, czas prowadzenia mediacji jak i niejednokrotnie także ośrodek, na który strony mogą się już wówczas zdecydować.

Praktycznie każdy ośrodek mediacji proponuje przykładowe klauzule mediacyjne. Można je łatwo aplikować poprzez wklejenie do swoich umów.

Jak zapisać klauzulę

Oto przykładowa klauzula mediacyjna rekomendowana przez Międzynarodowe Centrum Mediacji prowadzone przy bilateralnych izbach przemysłowo-handlowych:

„Wszelkie spory wynikające z niniejszej umowy lub pozostające w związku z nią, będą rozwiązywane polubownie w ramach Międzynarodowego Centrum Mediacji działającego przy międzynarodowych Izbach Przemysłowo-Handlowych w Polsce.

W przypadku braku porozumienia i niemożliwości rozwiązania sporu w postępowaniu mediacyjnym w terminie 60 dni od dnia złożenia wniosku o przeprowadzenie mediacji lub innym terminie uzgodnionym pisemnie przez strony, każda ze stron może poddać spór pod rozstrzygnięcie właściwego sądu".

Niekoniecznie musi być na piśmie

Jak już strony trafią do Centrum Mediacji zawierają z nim umowę o mediację, która z kolei odnosi się do samego trybu postępowania podczas mediacji.

Umowa o mediację może zostać zawarta w dowolnej formie włączając w to sposób dorozumiany, chociaż ze względu na jej proceduralne skutki sugeruje się stronom zachowanie formy pisemnej. Taka umowa o mediację może zostać zawarta zarówno przed jak i po powstaniu sporu, włączając w to wyrażenie przez stronę zgody na mediację, gdy druga strona złożyła mediatorowi wniosek o przeprowadzenie mediacji.

W treści umowy strony muszą określić w szczególności przedmiot mediacji oraz osobę mediatora albo sposób jego wyboru, przy czym w ramach zasady swobody umów mogą uwzględnić inne szczegółowe kwestie związane z prowadzeniem mediacji takie jak oznaczenie miejsca, czasu, wynagrodzenia mediatora czy regulaminu prowadzenia mediacji.

Zazwyczaj umowa o mediację to prosta umowa regulująca podstawowe kwestie związane z mediacją i stanowi dla stron niejako mapę drogową do procedowania z konfliktem.

To dla stron także poczucie bezpieczeństwa i kontroli nad sytuacją, którą zazwyczaj tracą w sądzie kiedy to kontrola nad sprawą przejmowana jest przez prawników i sędziów.

—Katarzyna Rusin mediator (Międzynarodowe Centrum Mediacji www.mcm.org.pl), właścicielka Kancelarii Lex Terra analityk finansowy, rzeczoznawca majątkowy, pośrednik w obrocie nieruchomościami, biegły sądowy, sędzia Sądu Arbitrażowego,

—Ewelina Stobiecka radca prawny, koordynator Międzynarodowego Centrum Mediacji, partner zarządzająca kancelarią Taylor Wessing w Polsce

Często zdarza się, że gdy proponuje się zawarcie w umowie klauzuli mediacyjnej uzyskuje się odpowiedź, że taka klauzula jest już od wielu lat stosowana w umowach przedsiębiorcy, który okazuje umowę zawierającą klauzulę o rozwiązywaniu sporów na drodze postępowania arbitrażowego. Mediacja mylona jest z arbitrażem a arbitraż często utożsamiamy jest z postępowaniem przed sądem powszechnym, prowadzonym zawsze przez sędziów – prawników a różnica dostrzegana jest jedynie w miejscu, w jakim odbywają się rozprawy.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona