Śmierć właściciela nie musi oznaczać końca jednoosobowej firmy. Izba Skarbowa w Katowicach wydała korzystną interpretację dla spadkobierczyni, która kontynuuje działalność spadkodawcy (IBPB-1-1/4511-440/16-1/ESZ).
Sprawa dotyczyła kobiety, której mąż – zmarły w styczniu 2016 r. – świadczył przez wiele lat usługi kowalstwa artystycznego w formie jednoosobowej firmy. Kobieta jako jedyna spadkobierczyni kontynuuje tę działalność na własny rachunek. Przejęła kontrahentów męża, materiały, a także środki trwałe i wyposażenie. Realizuje też wcześniej podjęte prace. Miała jednak wątpliwości, jak rozliczyć taką działalność i czy może odliczyć stratę z firmy zmarłego.
Dyrektor izby skarbowej przypomniał, że sukcesję regulują przepisy art. 97 – art. 105 ordynacji podatkowej. Spadkobiercy przejmują majątkowe prawa i obowiązki spadkodawcy, a w przypadku kontynuowania działalności – także uprawnienia o charakterze niemajątkowym. Wyjaśnił, że do praw majątkowych należy m.in. prawo do zwrotu podatku, nadpłaty oraz odroczenia lub umorzenia zaległości. Prawa niemajątkowe obejmują m.in. prawo do złożenia korekty czy zeznania oraz odwołania czy skargi na decyzję organu podatkowego.
Izba skarbowa zgodziła się, że kobieta może rozliczyć stratę wykazaną przez firmę zmarłego męża i tym samym obniżyć podatek z własnej działalności. Zgodnie z art. 9 ust. 3 ustawy o PIT w jednym roku nie może jednak odliczyć więcej niż 50 proc. straty.
Wdowa kontynuująca działalność męża może też korzystać z amortyzacji, uwzględniając dokonane już uprzednio przez jej małżonka odpisy (IBPB-1-1/4511-441/16-1/ESZ). Musi jednak pamiętać, że po śmierci męża przejęła składniki majątku, które w połowie stanowiły już jej własność, a w połowie zostały nabyte w drodze spadku. W efekcie wartość początkowa połowy majątku stanowiącej jej współwłasność powinna być ustalona w wysokości ceny nabycia. Z kolei wartość początkowa połowy nabytej w spadku należy określić według wartości rynkowej z dnia nabycia spadku.