Cash pooling: Zarządzanie płynnością bez korzyści w CIT

Cash pooling może być uznany za pożyczkę. A to oznacza, że uiszczane przy nim odsetki nie zawsze dają prawo do kosztów podatkowych.

Aktualizacja: 30.09.2015 19:03 Publikacja: 30.09.2015 18:37

Cash pooling: Zarządzanie płynnością bez korzyści w CIT

Foto: www.sxc.hu

Zła wiadomość dla firm, które korzystają z systemów wspólnego zarządzania płynnością finansową, tzw. cash poolingu. W środę Naczelny Sąd Administracyjny wydał pierwsze wyroki niekorzystne dla takich podatników.

Z ograniczeniem czy nie

Kanwą obu spraw rozstrzygniętych przez sąd kasacyjny były interpretacje podatkowe. W obu chodziło o skutki podatkowe umowy cash poolingu. Jest to dość popularny wśród firm wspólny system zarządzania płynnością. Jego celem jest polepszenie kondycji spółek w prowadzonej działalności gospodarczej, jak również zmniejszenie kosztów finansowania zewnętrznego.

Zasadniczym elementem umowy jest wdrożenie procesu zarządzania ulokowanymi na rachunkach bankowych pieniędzmi oraz zadłużeniem spółek-uczestników. W praktyce środki są przelewane pomiędzy uczestnikami systemu a agentem. Firma otrzymuje odsetki, gdy zgromadzone przez nią środki będą zasilały system, i płaci je, gdy saldo ujemne na jej koncie zostanie wyrównane środkami pochodzącymi z systemu.

Na gruncie CIT pojawiło się pytanie, czy do tego systemu rozliczeń mają zastosowanie art. 16 ust. 1 pkt 60 i 61 w zw. z art. 16 ust. 7b ustawy o CIT?

Fiskus w obu przypadkach odpowiedział, że cash pooling wypełnia przesłanki zaliczenia go do umowy pożyczki zdefiniowanej w art. 16 ust. 7b ustawy o CIT. A to oznacza, że mają do niego zastosowanie ograniczenia w prawie do kosztów podatkowych przewidzianych dla cienkiej kapitalizacji (art. 16 ust. 1 pkt 60 i 61 ustawy o CIT).

Obu firmom udało się podważyć tę interpretację przed sądem administracyjnym pierwszej instancji. Wychodząc od definicji cywilistycznych, uznał, że cash pooling nie jest pożyczką.

Ostatecznie jednak NSA nie podzielił tego stanowiska. W jego ocenie kategoryczne stanowisko, że cash pooling nie może być kwalifikowany jako pożyczka w rozumieniu przepisów o cienkiej kapitalizacji, jest nieprawidłowe. Jak podkreślał sędzia NSA Jan Rudowski, nie chodzi tu o pożyczkę w rozumieniu kodeksu cywilnego.

Szerzej niż w cywilnym

Na potrzeby przepisów o cienkiej kapitalizacji może być kwalifikowana każda umowa, gdzie jest biorący i dający, występuje transfer środków oraz wynagrodzenie w postaci odsetek.

– Faktycznym celem umowy cash poolingu jest udostępnianie środków pieniężnych pomiędzy podmiotami z grupy oraz osiąganie przez nie korzyści w postaci odsetek. Jest to zatem rodzaj pożyczek – podkreślał sędzia NSA Stefan Babiarz, uzasadniając wyrok w drugiej sprawie.

Wyroki są prawomocne.

Sygn. akt: II FSK 2033/14 i II FSK 3137/14

Opinia:

Artur Nowak, radca prawny, partner w kancelarii DZP Domański Zakrzewski Palinka

Problem był przedmiotem wielu zapytań podatników, co dowodzi, że budził wątpliwości. W sądach pierwszej instancji ukształtowały się dwa rozbieżne poglądy. Moim zdaniem więcej argumentów przemawia za stanowiskiem, iż do cash poolingu nie mają zastosowania ograniczenia wynikające z przepisów o cienkiej kapitalizacji.

Cel regulacji o cienkiej kapitalizacji jest jasny.

Chodzi w nim o ograniczenie „pożyczkowego" finansowania spółki przez udziałowca. Cash pooling nigdy nie był i nie jest instrumentem nakierowanym na obejście przepisów o cienkiej kapitalizacji.

Jego celem jest uzyskanie oszczędności ekonomicznych poprzez finansowanie w ramach grupy, a nie ze źródeł zewnętrznych. Dlatego przy nieprecyzyjnej regulacji wyroki NSA powinny być inne.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona