Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w wyroku z 8 marca 2017 r., II OSK 1698/15
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (PINB) w 2010 r. udzielił inwestorowi pozwolenia na użytkowanie budynku. W 2012 r. właściciele lokali w budynku, którzy zakupili je od inwestora i toczyli z nim spór sądowy dotyczący sprzedaż lokali, wystąpili o stwierdzenie nieważności pozwolenia. Podnieśli, że inwestor odstąpił od zatwierdzonego projektu budowlanego. PINB powinien to uwzględnić, wydając decyzję o odmowie udzielenia pozwolenia.
Wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego (WINB) w 2013 r. odmówił wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności pozwolenia stwierdzając, że stroną w takim postępowaniu może być tylko inwestor. WINB wskazał, że inne podmioty mogą legitymować się jedynie interesem faktycznym, który nie uprawnia ich do posiadania statusu strony postępowania.
Właściciele wnieśli zażalenie na rozstrzygnięcie WINB. Główny inspektor nadzoru budowlanego (GINB) uchylił postanowienie z 2013 r. i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia stwierdzając, że WINB, odmawiając wszczęcia postępowania, nie wyjaśnił dlaczego właściciele nie mają przymiotu strony. Zdaniem GINB należało wyjaśnić, czy decydujące znaczenie w określeniu kręgu stron miał art. 59 ust. 7 Prawa budowlanego (pr. bud.), czy też krąg ten należało ustalić na zasadach ogólnych z art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego.
WINB ponownie odmówił wszczęcia postępowania. Jako podstawę odmowy wskazał brak przymiotu strony po stronie właścicieli w rozumieniu art. 59 ust. 7 p.r. bud.