Dokumenty finansowe firmy składane do sądów rejestrowych wyłącznie drogą elektroniczną

Nie ma chyba przedsiębiorcy, który nie słyszał, że od 15 marca 2018 r. dokumenty finansowe mogą być składane do sądów rejestrowych wyłącznie drogą elektroniczną za pomocą specjalnego portalu udostępnionego przez Ministerstwo Finansów.

Publikacja: 24.08.2018 06:10

Dokumenty finansowe firmy składane do sądów rejestrowych wyłącznie drogą elektroniczną

Foto: Fotolia.com

Taka decyzja podyktowana była chęcią odciążenia sądów rejestrowych od każdorazowego rozpatrywania wniosków w przedmiocie zgłoszenia rocznych dokumentów finansowych oraz próbą kolejnej elektronizacji Krajowego Rejestru Sądowego.

Czytaj także: Sprawozdania elektroniczne od października 2018 r.

W kulminacyjnych momentach napływu wniosków o ujawnienie dokumentów finansowych w rejestrze przedsiębiorców (przełom czerwca i lipca), opóźnienie w sądach w ich rozpoznaniu wynosiło nawet do 3 miesięcy, a przecież referendarze nie oceniali prawidłowości sporządzenia dokumentów, a jedynie kompletność zgłoszenia. Niestety jak pokazuje praktyka ostatnich kilku miesięcy, system funkcjonuje w sposób niekompletny, a zamiast ułatwić życie przedsiębiorcom jest źródłem wielu problemów, w szczególności dla spółek zakładanych przez obcokrajowców. Choć idea informatyzacji czynności rejestrowych jest słuszna, to przepisy zostały napisane w sposób nieprzemyślany, a system informatyczny nie został dopasowany do wymogów postępowania rejestrowego.

Bez numeru PESEL nie złożysz

Nowelizacja ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym w zakresie wprowadzenia obowiązku składania dokumentów finansowych wyłącznie drogą elektroniczną, wywołała falę masowego napływu wniosków o nadanie numerów PESEL dla cudzoziemców będących członkami organów (likwidatorami, wspólnikami uprawnionymi do reprezentacji spółki osobowych) spółek kapitałowych zarejestrowanych w rejestrze przedsiębiorców KRS. Z uwagi, że większość z członków zarządów spółek kapitałowych będących obcokrajowcami to osoby operacyjne, bez stałego miejsca zamieszkania na terytorium Polski, wnioski o nadanie numeru PESEL przez te osoby musiały być składane do Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy dla Dzielnicy Śródmieście. Było ich tak dużo, że podjęto nawet decyzję o decentralizacji zadań i obcokrajowiec bez stałego miejsca zamieszkania na terytorium RP mógł złożyć wniosek w każdym urzędzie w Warszawie. To jednak nie wszystko, obcokrajowiec po uzyskaniu numeru PESEL musiał otrzymać kwalifikowany podpis elektroniczny lub ePUAP, którym należało podpisać dokumenty finansowe przed ich złożeniem on-line. Oczywiście przed skorzystaniem z funkcjonalności systemu należy ujawnić numer PESEL w rejestrze przedsiębiorców, co oznacza, że nie jest wystarczające samo jego posiadanie, gdyż okoliczność ta nie jest weryfikowana automatycznie. Taka procedura mogła trwać nawet do 3 miesięcy. Na marginesie należy jeszcze dodać, że Ministerstwo nie postarało się, aby zapewnić funkcjonowanie strony w języku innym, niż polski co również należy poczytywać za kolejne utrudnienie.

Poszukiwanie rozwiązań

Czasochłonna procedura uzyskiwania numeru PESEL oraz brak znajomości tej „instytucji" przez obcokrajowców skłoniła ich do szukania innych rozwiązań. Posiadanie numeru PESEL przez obcokrajowca ma charakter fakultatywny. W tym zakresie pojawiła się furtka, której wprost nie przewidują przepisy prawa, a mianowicie możliwość złożenia dokumentów finansowych w imieniu spółki przez jej pełnomocnika procesowego.

Co prawda projekt uzasadnienia przepisów nowelizujących ustawę o Krajowym Rejestrze Sądowym w zakresie wprowadzającym oblig składania dokumentów finansowych wyłącznie drogą elektroniczną wyraźnie wskazywał, że jest to czynność techniczna, której nie może przeprowadzić pełnomocnik, to jednak sam system, jak i sądy rejestrowe dopuszczają taką możliwość.

Chociaż i w tym zakresie zdarzają się wyjątki. Trzeba jednak pamiętać, że złożenie wniosku o ujawnienie dokumentów finansowych w KRS przez pełnomocnika, nie wyłączy obowiązku posiadania kwalifikowanego podpisu elektronicznego przez członka zarządu (z uwagi, że nie ma on numeru PESEL to i nie może ubiegać się o ePUAP). Obecni dostawcy usługi podpisu elektronicznego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku umożliwili obcokrajowcom uzyskiwanie kwalifikowanych podpisów elektronicznych bez posiadania numeru PESEL, bez ich osobistego stawiennictwa w oddziale danego dostawcy. Wymagane jest jednak wówczas, aby podpis obcokrajowca pod umową w przedmiocie wyrobienia podpisu elektronicznego poświadczył krajowy notariusz.

Następnie członek zarządu podpisywał dokumenty finansowe i przekazywał jego swojemu pełnomocnikowi celem złożenia w systemie teleinformatycznym Ministerstwa Finansów s-24. Niestety takie kompromisowe, jakby się mogło wydawać rozwiązanie, zaczęło być kwestionowane przez sądy rejestrowe, które powołując się na art. 38 ust. 2 ustawy z 26 stycznia 2018 r. o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz niektórych innych ustaw (DzU 2018 r., poz. 398) wskazują, że: w przypadku dołączenia do zgłoszenia Z-30 dokumentów finansowych w formie scanu (taka możliwość przewidziana jest wyłącznie do 30 września 2018 r.), mogą być one podpisane kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub profilem zaufanym ePUAP jedynie przez osobę, której numer PESEL jest ujawniony w rejestrze przedsiębiorców KRS. W tym zakresie zatem, wypełnienie ustawowego obowiązku złożenia sprawozdania finansowego w terminie, za niedopełnienie którego grożą sankcje karne zostało uzależnione od posiadania numeru PESEL.

Sankcje karne

Tym samym brak numeru PESEL może oprócz braku możliwości złożenia sprawozdania finansowego w terminie do sądu rejestrowego, rodzić sankcje karne (grzywnę lub ograniczenie wolności). To sprzeczne z zasadą równego traktowania wywodzoną z prawa UE, rozwiniętą przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Ministerstwo przygotowując projekt nowelizacji wprowadzający obowiązek składania sprawozdań finansowych drogą elektroniczną powinno posłużyć się neutralną cechą indentyfikacyjną weryfikowaną przy składaniu sprawozdań, a nie numerem PESEL, którego cudzoziemcy nie mają obowiązku posiadania na terytorium RP, a przecież mogą prowadzić działalność w naszym kraju co do zasady na takich samych zasadach jak obywatele polscy. Wówczas należałoby np. skorzystać z generatora kodów, który byłby wysłany każdorazowo na numer telefonu lub adres dedykowanej skrzynki pocztowej członka zarządu, a następnie potwierdzałby on swoją tożsamość. Uzależnienie tego wymogu od posiadania numeru PESEL jest co najmniej niecelowe, tym bardziej, że składane dokumenty są podpisane przez cały zarząd.

System teleinformatyczny akceptuje tylko jeden typ podpisu kwalifikowanego oraz nie uznaje eIDAS.

Odczytywanie zgłoszeń

Oprócz problemów z funkcjonowaniem systemu przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości, z sądów napływają informacje o błędach w systemie umożliwiających odczytywanie zgłoszeń. Niestety konsekwencje za takie błędy zostają przerzucane na wnioskodawców co rodzi groźny precedens. Wówczas z uwagi na brak możliwości odczytania zgłoszenia, wnioski są zwracane, a więc poczytane jako niezłożone. Powodem zwrotów jest brak możliwości zapewniania funkcjonalności systemowi teleinformatycznemu polegającej na zapewnieniu odczytu zgłoszonych dokumentów finansowych – brak ten uznawany jest jako nieusuwalny, przez co zgłoszeniom nie może zostać nadany dalszy bieg. Sytuacja przedsiębiorcy w takim wypadku jest patowa. Może on bowiem tylko ponowić zgłoszenie i liczyć, że tym razem system okaże się dla niego łaskawy. Niestety również w takim wypadku, w związku ze zwrotem pierwotnie złożonego wniosku, ocena spełnienia obowiązku złożenia dokumentów finansowych w terminie będzie dokonywana od drugiego z nich.

Wynika to z okoliczność, że funkcjonalność systemu nie zapewnia możliwości odczytania podpisu kwalifikowanego złożonego na dokumenty (podpis kwalifikowany zewnętrzny), obecnie referendarz ma możliwość zapoznania się tylko z podpisem kwalifikowanym wewnętrznym. To istny paradoks, kiedy sąd zwraca dokument podpisany w sposób zgodny z przepisami prawa, gdyż jego system nie pozwala mu uzyskać do niego treści. Jednocześnie system, jak i cała nowelizacja nie zostały dopasowane do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 910/2014 z 23.07.2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym, które obowiązuje od 1 lipca 2016 r. (popularne rozporządzenie eIDAS).

Dr Marcin Śledzikowski, radca prawny z Kancelarii Prawnej Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy sp. k. z Wrocławia

Jeżeli ktoś myślał, że składanie sprawozdań finansowych dla spółek handlowych zarejestrowanych w Polsce to proces zagmatwany, to problemy dopiero piętrzą się przy oddziale przedsiębiorcy zagranicznego. Tutaj można też dostrzec niedopatrzenie ustawodawcy i brak możliwości objęcia kierownika oddziału przedsiębiorcy zagranicznego szansą złożenia sprawozdania finansowego oddziału za pomocą bezpłatnego systemu udostępnionego przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Zgodnie bowiem z art. 19e ust. 1 i 2 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym zgłoszenie dokumentów finansowych do KRS opatruje kwalifikowanym podpisem elektronicznym albo podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP co najmniej jedna osoba fizyczna, której numer PESEL jest ujawniony w KRS, wpisana jako członek organu uprawnionego do reprezentowania, wspólnik uprawniony do reprezentowania spółki osobowej, syndyk albo likwidator. Natomiast stosownie do treści art. 69 ust. 1b ustawy o rachunkowości do złożenia sprawozdania finansowego oddziału przedsiębiorcy zagranicznego jest kierownik tegoż oddziału. Nie wiedzieć czemu kierownikom oddziałów przedsiębiorców zagranicznych odebrano możliwość bezpłatnego składania dokumentów finansowych. Co więcej system Ministerstwa Sprawiedliwości przy próbie składania sprawozdań przez oddziały, wymusza aby zgłoszenia dokonała jedna z osób zasiadających w organie kierowniczym samego przedsiębiorcy zagranicznego, co jest niemożliwe z jednego prostego powodu – ich numerów PESEL nie ujawnia się w rejestrze przedsiębiorców KRS. Tym samym oddziały przedsiębiorców zagranicznych zostały zmuszone do składania sprawozdań finansowych przez pełnomocników za pomocą systemu s-24, gdyż ustawodawca nie przewidział dla nich odpowiedniej ścieżki postępowania, co więcej za każdym razem osoba składająca w ich imieniu przedmiotowe dokumenty będzie musiała wykazać swoje umocowanie. Będzie to kłopotliwe dla kierowników oddziałów tych przedsiębiorców, którzy są umocowani do tego czynności z mocy ustawy o rachunkowości. Nie wiadomo, jak w tym miejscu zachowa się sąd, czy będzie on żądał od nich dodatkowego dokumentu potwierdzającego ten fakt? ?

Taka decyzja podyktowana była chęcią odciążenia sądów rejestrowych od każdorazowego rozpatrywania wniosków w przedmiocie zgłoszenia rocznych dokumentów finansowych oraz próbą kolejnej elektronizacji Krajowego Rejestru Sądowego.

Czytaj także: Sprawozdania elektroniczne od października 2018 r.

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona