Kto zatem nie zainteresował się przysługującymi mu prawami, powinien zrobić to jak najszybciej, żeby przez nieuwagę nie stracić szansy na skorzystanie z przysługującego mu mechanizmu przeciwdziałania skutkom wzrostu cen energii elektrycznej w pełnym zakresie.
Czytaj także: Ceny energii elektrycznej: Czy można żądać zwrotu nadpłaconych kwot
Mechanizmy wsparcia ustawodawca uregulował dwoma aktami prawnymi rangi ustawowej – ustawą z dnia 28 grudnia 2018 r. o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw i oczekującą na wejście w życie ustawą z dnia 19 lipca 2019 r. o systemie rekompensat dla sektorów i podsektorów energochłonnych. Pierwsza z ustaw zawiera rozwiązania doraźne, o których ponownie w mediach zrobiło się głośno pod koniec lipca, kiedy przedsiębiorcy masowo składali sprzedawcom energii oświadczenia informujące ich o swojej wielkości. Druga zaś – rozwiązanie długoterminowe, ale zarezerwowane tylko dla nielicznych, bo według szacunków ustawodawcy tylko dla ok. 300 przedsiębiorstw. Zrozumienie zaprojektowanego sytemu wymaga analizy ustaw za pomocą dwu kryteriów łącznie – kryterium podmiotowego i czasowego. Wraz z upływem czasu zmieniają się bowiem uprawnienia poszczególnych grup przedsiębiorców.
Pierwsze półrocze 2019 roku
W pierwszym półroczu 2019 roku tożsame uprawnienie przyznano wszystkim przedsiębiorcom będącym odbiorcami końcowymi, którzy zawarli z przedsiębiorstwem energetycznym umowę sprzedaży energii elektrycznej albo umowę kompleksową. Postanowiono o tzw. zamrożeniu cen energii elektrycznej. Przedsiębiorstwom energetycznym, które po 30 czerwca 2018 r. zawarły z przedsiębiorcami nowe umowy lub zmieniły poprzednio obowiązujące i ustaliły wyższe ceny oraz stawki opłat niż obowiązujące 30 czerwca 2018 r., nakazano przywrócenie poprzednich warunków. Ze względu na złożoność stanów faktycznych nie zawsze można w prosty sposób przyjąć ceny i opłaty z poprzedniej umowy, dlatego szczegółowe określenie sposobu zmian powierzono ministrowi energii, obligując go do wydania rozporządzenia wykonawczego. Jednocześnie wykonanie obowiązku zmiany cen przez przedsiębiorstwa energetyczne odroczono na okres 30 dni od dnia wejścia w życie tego rozporządzenia, z zastrzeżeniem jednak, że będą musiały one stosować poprzednie ceny i opłaty ze skutkiem od 1 stycznia 2019 r. Oznaczać to będzie konieczność rozliczenia się z nadpłaconych przez odbiorcę końcowego od początku roku cen i opłat.
Drugie półrocze 2019 roku
Pierwotnie mechanizm zamrożenia cen energii elektrycznej był przewidziany na cały 2019 rok. Jednak z powodu zastrzeżeń Komisji Europejskiej zróżnicowano sytuację różnych grup przedsiębiorców w drugim półroczu 2019 roku. Położenie mikro oraz małych przedsiębiorców zrównano z położeniem szpitali, jednostek sektora finansów publicznych i innych państwowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej. To na te podmioty nałożono obowiązek składania przedsiębiorstwu energetycznemu oświadczeń, informujących o zaliczaniu się do którejś z wyżej wymienionych kategorii. Dość krótki, bo 28-dniowy termin liczony od wejścia w życie drugiej nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym, spowodował wśród przedsiębiorców niemałe zamieszanie. Podawane w mediach ogólne informacje spowodowały, że o istnieniu obowiązku złożenia oświadczenia byli przeświadczeni także przedsiębiorcy inni niż mikro i mali, tj. średni i duzi. W chaosie informacyjnym część mikro i małych przedsiębiorców zapewne zaniechało złożenia oświadczenia w terminie. Mimo na szybko uchwalonej nowelizacji, wydłużającej termin do 13 sierpnia, niektórzy prawdopodobnie będą musieli zadowolić się wparciem tylko w pierwszym półroczu 2019 roku.