Znak drogowy nie może zablokować działalności firmy

Przedsiębiorca, któremu zamontowanie znaków ograniczających dojazd do siedziby firmy pojazdów o masie powyżej 7,5 tony spowodowało utrudnienia w działalności, miał prawo zaskarżyć zmianę organizacji ruchu.

Aktualizacja: 14.08.2016 10:03 Publikacja: 13.08.2016 18:00

Znak drogowy nie może zablokować działalności firmy

Foto: www.sxc.hu

W związku ze zmianą organizacji ruchu w ciągu drogi gminnej wprowadzono ograniczenie poruszania się pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej powyżej 7,5 tony. Spod tego ograniczenia wyłączone zostały tylko niektóre pojazdy m.in. służb komunalnych.

Stan techniczny nawierzchni

Ograniczenie zostało wprowadzone z inicjatywy zarządu dróg gminnych, który przedłożył do starostwa projekt. Jako powód ograniczeń wskazano na stan techniczny drogi posiadającej nawierzchnię gruntową. Stwierdzono, że stan nawierzchni drogi w związku z przejazdem pojazdów o masie całkowitej powyżej 7,5 tony ulega postępującej degradacji. Ponadto ruch ciężarówek powoduje zagrożenie w bezpieczeństwie ruchu dla pojazdów osobowych.

Projekt został zatwierdzony, a termin wprowadzenia zmiany został ustalony na sierpień-wrzesień 2015 r. W październiku na zmianę oficjalnie zareagował jeden z przedsiębiorców. W wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa wskazał, że od lat prowadzi działalność transportu drogowego towarów. Główna siedziba jego przedsiębiorstwa znajduje się przy ulicy, której dotyczą zmiany w organizacji ruchu. Po zamontowaniu znaków drogowych B-5 dojazd do tej siedziby pojazdów o masie powyżej 7,5 tony jest utrudniony.

Właściciel firmy wskazywał, że to doprowadziło do naruszenia jego interesu prawnego, bo wprowadzone ograniczenia ruchu w znacznym stopniu ograniczają lub wręcz uniemożliwiają prowadzenie przez niego działalności gospodarczej.

W jego ocenie doszło do naruszenia art. 8 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz art. 32 konstytucji.

Został bowiem zmuszony do szukania nowych miejsc parkingowych dla swoich pojazdów co znacznie podwyższa koszty prowadzonej działalności.

Starosta wyjaśnił, że wprowadzenie ograniczeń w ruchu pojazdów ciężarowych wynikało z przeciwdziałania niszczeniu dróg przez ich użytkowników. Po tej kategorii drogi mogą poruszać się pojazdy o dopuszczalnym nacisku pojedynczej osi do 8 ton. Organ stwierdził, że nie widzi podstaw do zmiany stanowiska.

Ostatecznie spór trafił na wokandę. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uwzględnił skargę przedsiębiorcy. Zauważył, że zatwierdzenie organizacji ruchu jest aktem podlegającym rozpoznaniu przez sąd administracyjny. Dalej WSA skupił się na kwestii kto i na jakiej podstawie może wywodzić swój interes prawny oraz w jaki sposób może on zostać naruszony. Wyjaśnił, że źródłem tego interesu nie może być sam charakter drogi publicznej i prawo do korzystania z niej na podstawie art. 1 ustawy o drogach publicznych, ponieważ wówczas katalog podmiotów uprawnionych byłby praktycznie nieograniczony.

W tym przypadku zdaniem WSA krąg podmiotów uprawnionych do wniesienia skargi winien być weryfikowany w okolicznościach danej sprawy. Właściciel czy posiadacz nieruchomości położonej przy danej drodze znajduje się niewątpliwie w innej sytuacji, niż podmiot jedynie korzystający z drogi. Lokalizacja nieruchomości jest okolicznością stałą, a jej skomunikowanie i ewentualne zmiany w dostępności oddziałują na sposób korzystania z gruntu i znajdujących się na nim obiektów. Sąd uznał, że właściciel czy posiadacz gruntu położonego przy danej drodze, mający lub mogący mieć urządzony na nią zjazd, w przypadku zmiany organizacji ruchu ograniczającej dostępność do jego terenu ma interes prawny w sprawie kwestionowania wprowadzonej zmiany organizacji ruchu. Spełniona jest też przesłanka jego naruszenia.

Dla kogo skarga

Sąd zgodził się ze skarżącym, że po zamontowaniu spornych znaków dojazd do siedziby jego firmy pojazdów o masie powyżej 7,5 tony jest utrudniony (dla strony i jej kontrahentów). Doprowadziło to do naruszenia interesu prawnego skarżącego, albowiem wprowadzone ograniczenia ruchu w znacznym stopniu ograniczają lub wręcz uniemożliwiają prowadzenie przez niego działalności gospodarczej. Zmiana organizacji ruchu ma zatem wpływ na prawa i obowiązki skarżącego jako przedsiębiorcy. Sąd zauważył, że na terenie siedziby znajduje się infrastruktura umożliwiająca wyładunek towarów, ich magazynowanie i przeładunek, a specyfika działalności wymaga możliwości dojazdu w to miejsce samochodów ciężarowych o masie całkowitej przekraczającej 7,5 tony. W tej sytuacji przedsiębiorcy przysługiwała skarga.

Sąd odniósł się też do meritum sprawy. Zauważył, że właściwą organizację ruchu stanowi zespół czynników mających bezpośredni wpływ na ruch drogowy w kontekście jego bezpieczeństwa. Stan techniczny drogi może być elementem wymagającym uwzględnienia przy decydowaniu o organizacji ruchu na danej drodze. Nie jest on jednak celem, lecz kryterium wprowadzanej organizacji. Realizacja celu, jakim jest bezpieczny ruch na drodze zależy od poziomu merytorycznego projektu organizacji ruchu, a więc dokumentacji przedkładanej organowi właściwemu do jej zatwierdzenia.

WSA zwrócił jednak uwagę, że kwestie związane ze swobodą działalności gospodarczej, czy wykonywanie jej na równych prawach nie są przedmiotem regulacji zarządzenia o zatwierdzeniu organizacji ruchu na drodze.

Materiałem dającym podstawę do oceny, czy projektowana zmiana organizacji ruchu będzie z punktu widzenia ruchu drogowego i jego bezpieczeństwa właściwa oraz optymalna jest projekt organizacji ruchu.

Zabrakło danych

Sąd doszedł do przekonania, że projekt organizacji ruchu w spornej sprawie nie został oparty o wymagane prawem dane mówiące jednoznacznie o nośności drogi gminnej.

Tymczasem żadne działania władzy publicznej nie mogą mieć cechy arbitralności, zawsze wymagają uzasadnienia, bądź to poprzez bezpośrednie podanie motywów, bądź też poprzez wnioski wynikające z dokumentacji będącej podstawą jego podjęcia.

Trzeba ponownie rozpoznać sprawę

Dokumentacja załączona do skarżonego aktu takich kryteriów nie spełnia. Sąd przyznał rację skarżącemu, że wprowadzone ograniczenie nie znajduje technicznego uzasadnienia i ustalone zostało w sposób zbyt dowolny. Jednocześnie nie jest to nieistotne naruszenie prawa. Ponownie rozpoznając sprawę organ będzie musiał uwzględnić te rozważania i uwagi sądu.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 20 lipca 2016 r., III SA/Po 170/16.

W związku ze zmianą organizacji ruchu w ciągu drogi gminnej wprowadzono ograniczenie poruszania się pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej powyżej 7,5 tony. Spod tego ograniczenia wyłączone zostały tylko niektóre pojazdy m.in. służb komunalnych.

Stan techniczny nawierzchni

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona