Upadłość i restrukturyzacja to szczególne sytuacje w trakcie działalności pracodawcy, zagrażające jego dalszemu istnieniu. Jednocześnie powodują one, że wiele ogólnych przepisów prawa pracy i idących za nimi zasad doznaje ograniczeń. W konsekwencji, uprawnienia i obowiązki stron stosunku pracy kształtują się nieco inaczej od tych, które są aktualne w czasie, gdy działalność pracodawcy jest niezakłócona.
Etaty bez ochrony
Do przepisów ulegających ograniczeniu należą m.in. te przewidujące ochronę trwałości stosunku pracy. Jest to jedna z zasad prawa pracy przejawiająca się w nałożeniu na pracodawcę obowiązku dochowania szczególnej procedury w przypadku zamiaru zwolnienia pracownika, czy wręcz zakazu wypowiedzenia umowy o pracę lub wystąpienia skutku w postaci rozwiązania w ten sposób stosunku pracy w okresie ochronnym.
Przepisy wyłączające ochronę pracowników są konsekwencją słusznego założenia, że jeżeli pracodawca kończy działalność, to pociąga to za sobą także konieczność zwolnienia całej załogi. Tym samym, w przypadku upadłości, dopuszczalne jest wypowiedzenie umów o pracę takim pracownikom szczególnie chronionym jak pracownice w ciąży, osoby korzystające z ochrony przedemerytalnej czy działacze związkowi. Pracodawca nie ma ponadto obowiązku konsultowania zamiaru wypowiedzenia umów zawartych na czas nieokreślony z reprezentującą danego pracownika zakładową organizacją związkową.
Podobnie sytuacja kształtuje się w razie otwarcia postępowania sanacyjnego, które – na podstawie art. 300 ustawy Prawo restrukturyzacyjne – wpływa na stosunki pracy i wywołuje w zakresie praw i obowiązków pracowników i pracodawcy takie same skutki, jak ogłoszenie upadłości. Jednocześnie oznacza to, że pracodawca nie jest uprawniony do takich działań w przypadku innych postępowań restrukturyzacyjnych.
Przykład 1:
Wobec pracodawcy otwarto postępowanie sanacyjne. Pracodawca zakłada likwidację jednego z działów, a w związku z tym zwolnienie zatrudnionych w nim pracowników. Wśród osób zatrudnionych w tym dziale jest dwóch pracowników korzystających z ochrony przedemerytalnej oraz pracownica w ciąży. Łącznie zwolnionych zostanie 7 osób. W takim przypadku pracodawca jest uprawniony do wypowiedzenia umowy o pracę także pracownikom chronionym.