Wójt gminy cofnął firmie zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych w barze. Powodem była sprzedaż i podawanie napojów alkoholowych nieletnim. Spółka odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie.
Zarzuciła wójtowi brak obiektywizmu. Jej zdaniem nie przesłuchał on w charakterze świadków m.in. barmanek zatrudnionych w barze, mimo że to właśnie one (jedna z nich) rzekomo sprzedały alkohol nieletniemu, a także Roberta. L., który zawiadomił wójta o naruszeniu przepisów.
Spółka twierdziła też, że wójt niewłaściwie i wybiórczo ocenił zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym: przedłożony do akt sprawy nagrania świadczącego o zakupie w barze alkoholu przez nieletniego. Tymczasem sam nieletni poświadczył, że przebywał w lokalu w towarzystwie osoby pełnoletniej.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję wójta. Wyjaśniło, że w lokalu gastronomicznym została przeprowadzona kontrola, z której wynika, że od połowy września 2016r. jest zamknięty ze względów ekonomicznych. Otwierany jest tylko w przypadku imprez okolicznościowych i specjalnych zamówień. Prezes zarządu spółki oświadczyła w czasie kontroli, że nie jest jej wiadomym, aby w lokalu dochodziło do sprzedaży alkoholu nieletnim i stwierdziła, że personel został przeszkolony pod tym kątem. Organ prowadząc postępowanie zawiadomił pełnomocnika spółki o przeprowadzeniu dowodu z przesłuchania stron oraz świadków, jednocześnie pracownik urzędu gminy zapoznał się ze zgromadzoną dokumentacją na posterunku policji. Wynikało z niej, że Marcin M., lat 16, w obecności opiekuna prawnego oświadczył w trakcie przesłuchania, że był z kolegami w barze i zakupił tam dwa piwa i hamburgera, a osoba sprzedająca mu alkohol nie poprosiła go o okazanie dowodu osobistego.
W ocenie SKO wójt słusznie uznał, że w dniu 21 lipca 2016 r. w barze doszło do sprzedaży alkoholu osobie nieletniej, które to zdarzenie uzasadnia cofnięcie wszystkich udzielonych zezwoleń na sprzedaż i podawanie napojów alkoholowych.