Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, jak banki zmieniają warunki umów z konsumentami, np. wysokość opłat.
Zakwestionowano, że banki wysyłały wiadomości konsumentom tylko w wewnętrznym systemie e-bankowości. Bank może dowolnie zmieniać swoją wiadomość, a nawet ją usunąć. To nie spełnia cech trwałego nośnika. Ponadto konsument musiałby na bieżąco śledzić komunikaty, które dostaje w ramach tego serwisu. Często się zdarza, że nie zaglądamy przez dłuższy czas na nasze konta, dlatego moglibyśmy być zaskoczeni wyższymi opłatami za wypłatę gotówki w bankomatach, czy prowadzenie konta i nie wypowiedzieć umowy.
Najnowsze decyzje UOKiK dotyczą: Alior Banku, Banku Millennium, BZ WBK, Deutsche Banku, Idea Banku, Pekao SA i Plus Banku.
– Cieszę się, że kolejne banki dostosują swoje systemy do trwałego nośnika. Przedsiębiorcy sami rozpoczęli prace nad odpowiednią technologią. Zaproponowali także rekompensatę swoim klientom, ponieważ wprowadzili opłaty bez wymaganej prawem formy. Pozytywnie oceniam prace tych banków nad wdrożeniem zasad trwałego nośnika. Liczę, że w te ślady pójdą kolejne banki, przeciwko którym prowadzimy postępowania – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Banki zaproponują klientom aneksy zawierające odpowiednie postanowienia, które potwierdzą aktualną wysokość opłat i prowizji. Rozliczą się też z konsumentami, którym wprowadzili podwyżki. Oddadzą nadpłaty, a także zaoferują przez określony czas niektóre usługi za darmo, np. wypłaty z bankomatów. Klienci zostaną o tym poinformowani przez banki w osobnej korespodencji. O szczegółach zwrotu czytaj w decyzjach UOKiK na www.uokik.gov.pl. W toku pozostaje 7 postępowań. Wcześniej wydaliśmy decyzje dotyczące Euro Banku, Banku Handlowego, Banku Ochrony Środowiska, Credit Agricole.